Jak należy postępować w przypadku marskości wątroby?

Proszę o pomoc bo wydaje mi się, że lekarze nie mówią nam wszystkiego. Kobieta, 82 lata, trafiła do szpitala z dużą opuchlizną kończyn dolnych, wodobrzuszem (odsączyli 5 l na oddziale), podwyższone GGTP: 220 (do 38), podwyższony cholesterol zły i obniżony cholesterol dobry. Próby wątrobowe niewiele podwyższone (np. 68 przy normie do 35). Wypisali ją po tygodniu z rozpoznaniem marskości wątroby i dali „nijakie” leki by polepszyć komfort życia. Jakie są rokowania? Długość życia? Chyba nie mówią nam wszystkiego... Czy to wyrok śmierci? Ile nam zostało czasu? Czy leczenie na nadmiar wody i wzmocnienie wątroby jest wyłącznie paliatywne?
KOBIETA, 24 LAT ponad rok temu

Dolegliwości i objawy, które pani opisuje występują w różnych chorobach. Jeśli rozpoznanie marskości jest pewne to oczywiście rokowanie jest poważne. Jednak na podstawie opisanych objawów nikt odpowiedzialny nie napisze ile życia chorej zostało. 82 lata to sporo i nie trzeba być lekarzem żeby stwierdzić, że rokowania są poważne. Za mało danych. Podobnie za mało danych żeby wypowiedzieć się o leczeniu.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty