Jak pokonać nerwicę lękową i fobię?

Witam mam nerwicę lękwa panicznie sie boję. Od miesiąca nie wychodze z domu dzisiaj wuszłam dzieci soe wysmiewały wołały wariatka mieszkam na wsi wpadłam w panikę uciekłam chcoałam sie zabic tak to boli sąsiedzi odwracają się nie chcę tam byc co zrobic
KOBIETA, 57 LAT ponad rok temu

Dzień dobry, rozumiem, że ma Pani wdrożone leczenie farmakologiczne? To co ważne to stałe przyjmowanie leków. Jeżeli mimo leczenia farmakologicznego nadal ma Pani problem z wychodzeniem z domu i objawy lękowe są silne, warto skonsultować się ze swoim lekarzem. Zapewne pomocna byłaby również psychoterapia. Proszę koncentrować się na tym, że udało się Pani wyjść z domu, to Pani sukces, nie ważne jest to co mówią ludzie. Zresztą nie maja racji, mają bardzo ograniczoną wiedzę, skoro nazywają Panią wariatką! Jeżeli jest Pani objęta leczeniem psychiatrycznym, to warto rozpocząć również terapie psychologiczną. Takie kompleksowe leczenie pomaga nabrać odwagi i wprowadzić wiele zmian w życiu, zmniejszyć objawy, odkryć ich przyczynę. To ułatwi funkcjonowanie.
Pozdrawiam A. Pacia

0

Witam Panią.
Czy nerwica jest zdiagnozowana przez lekarza psychiatrę? Rozumiem, że w takim przypadku przyjmuje Pani leki i jest pod nadzorem lekarskim?

Oprócz farmakoterapii warto rozpocząć psychoterapię. Może się Pani udać do Poradni Zdrowia Psychicznego (takie placówki znajdują się w każdym większym mieście i świadczą pomoc w ramach NFZ) lub poszukać prywatnego gabinetu psychoterapeutycznego.

Gorąco namawiam do skorzystania z pomocy specjalistów.

Agnieszka Dymska
Psycholog, psychoterapeuta.
www.pomocpsychologa.pl
www.facebook.com/Agnieszka.Dymska

0

Witam Panią
Żeby kompetentnie odpowiedzieć na Pani pytanie,
musiałabym poznać więcej szczegółów.
Nie napisała Pani nawet w jaki sposób leczy Pani
fobię i nerwicę lękową.
W sytuacjach szczególnie obciążających, na pierwszy
plan wysuwa się lęk, napięcie oraz poczucie
niepewności i zagubienia.
Lęk, którego przyczyna często jest nieuświadomiona,
staje się wszechobecny i przyjmuje postać
różnych fobii - stąd u Pani lęk przed kontaktami z ludźmi,
nazywany fobią społeczną lub antropofobią.
Zaburzenia lękowe, w tym fobia społeczna
nie tylko dezorganizują życie, ale też przynoszą
poczucie niepewności i zagubienia, ograniczają
niezależność, hamują aktywność społeczną
i utrudniają normalne funkcjonowanie w społeczeństwie,
zabierając tym samym całą radość życia.
Człowiek, dotknięty fobią społeczną w relacjach z innymi
ludźmi stale doświadcza obezwładniającego lęku
i nieustannie przeżywa katusze.
Zdarza się, że nawet wyobrażenie sobie jakiejś sytuacji
towarzyskiej czy nawet zwykłej rozmowy napełnia
ogromnym lękiem.
Antropofobii często towarzyszy rozdrażnienie,
napięcie psychiczne oraz nieumiejętność odpoczywania.
Fobia ta może doprowadzić do izolacji społecznej.
Mogą też pojawić się problemy zdrowotne.
Dlatego zachęcam Panią do skorzystania z psychoterapii,
zanim nerwica lękowa i fobia całkowicie zrujnują Pani życie.
Terapeuta pomoże Pani uporać się zarówno z objawami
jak i przyczynami lęków oraz ich konsekwencjami.
Gdyby chciała Pani porozmawiać o problemie,
to zapraszam do kontaktu.
Istnieje możliwość konsultacji online,
np. za pośrednictwem komunikatora Skype.
Pozdrawiam serdecznie

Hanna Markiewicz
psycholog
konsultacje@psycholog24online.pl
http://psycholog24online.pl

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Jak pokonać nerwicę lękową?

Witam, Chciałbym opisać moją historię nerwicy, która zaczęła się 2, 5 miesiąca temu. Od niedawna otworzyłem własny biznes. Na początku spotkały mnie same problemy finansowe i do tego kilka innych przykrych doświadczeń. Kierując samochodem doznałem pierwszego ataku - zaczęły mi się trząść ręce, nogi i miałem ciśnienie 160/130 oraz uczucie, że zaraz zasłabnę, a do tego czułem mrowienie z tyłu głowy. Od tej chwili moje życie bardzo się zmieniło ;(. Zrobiłem sobie szereg badań, mianowicie EKG, EEG głowy, krew, mocz i każde badania wyszły w normie, po czym zdecydowałem się na wizyty u psychologa. Po sześciu spotkaniach pani psycholog stwierdziła, że już jest wszystko dobrze tylko teraz powinienem trochę popracować nad sobą i wszystko wróci do normy. Od początku leczenia towarzyszył mi lęk, że zasłabnę i nikt mnie nie uratuje. Nawet wyjście poza dom sprawiało mi duże trudności. Jednak skusiłem się jeszcze na wizytę u neurologa. Po przedstawieniu całej sytuacji pani neurolog przepisała mi dwa leki, które biorę od 3 tygodni, po których zaczęły mi się nasilać lęki. Nie wiem już co mam robić. Pomocy! Z góry dziękuję.

MĘŻCZYZNA, 25 LAT ponad rok temu

Witam!
Warto, żeby skorzystał Pan raz jeszcze z pomocy psychiatry i psychologa. Lekarz psychiatra może dopasować Panu leki tak, by nie nasilały problemu. Może Pan skorzystać z pomocy innego psychologa, niż ten u którego był Pan do tej pory.
Inna osoba może mieć także inny pogląd na Pana sytuację psychiczną. Warto wszystkie trudności i nasilające się objawy zgłaszać opiekującym się Panem specjalistą. Więcej informacji z Pana strony to także możliwość lepszego dopasowania sposobów leczenia do Pana potrzeb.
Pozdrawiam

0

Witam,

Zaburzenia nerwicowe, związane ze stresem i pod postacią somatyczną często objawiają się np. tachykardią (przyspieszonym biciem serca), inne objawy to; nerwobóle, uczucie zdenerwowania, drżenie, napięcie mięśniowe, pocenie się, zawroty głowy, ucisk w klatce piersiowej, klucha w gardle, suchość w jamie ustnej, problemy gastryczne, przyspieszony oddech w wyniku pobudzenia układu autonomicznego (współczulnego). Lęk jest reakcją pojawiającą się w sytuacji, w wyniku interpretacji przez osobę zagrożenia, wyróżniamy aspekt; poznawczy (myśli, wyobrażenia), fizjologiczny (doznania w ciele) oraz behawioralny (odnosi się do zachowania).
Wszystkie te czynniki wzajemnie na siebie oddziaływają wywołując stany lękowe. Aspekt fizjologiczny jest instynktem samozachowawczym, czyli reakcją organizmu w odpowiedzi na zagrożenie, mobilizuje organizm do walki lub ucieczki, w wyniku pobudzenia układu współczulnego (autonomicznego). Aspekt poznawczy bazuje na myślach, wyobrażeniach o treści negatywnej, występuje pierwotnie w stosunku do emocji i aspekt behawioralny - to są przejawiane zachowania, Lęk można zniwelować na dwa sposoby: zmniejszając poczucie zagrożenia (farmakologicznie) lub zwiększając wiarę we własne umiejętności radzenia sobie z trudną sytuacją. Pomocny jest trening relaksacyjny; kiedy jesteśmy fizycznie zrelaksowani – następuje odprężenie psychiczne i odwrotnie, gdy psychicznie się zrelaksujemy – nastąpi odprężenie fizyczne,
W Pana przypadku zalecana jest psychoterapia poznawczo - behawioralna, techniki relaksacyjne, psychoedukacja, która pomoże zrozumieć mechanizm powstawania objawów.

Pozdrawiam serdecznie

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Jak pokonać problemy z przełykaniem w nerwicy lękowej?

Od kilku lat cierpię na nerwicę lękową objawiającą się trudnością w przełykaniu pokarmów. Miałem robione wszelkie badania: gastroskopie, tomograf, badania krwi i obserwacje szpitalną czy mam coś nie tak z przełykiem - nic nie zostało wykazane w budowie przełyku, żadne choroby. Próbuję pokonywać strach, ale zawsze na końcu wpadam w panikę jak mam wrażenie, że jedzenie stoi mi przy tchawicy. Właśnie odnalazłem wasze forum i widzę, że porad udzielają tu także eksperci. Zastanawiam się nad braniem magnezu i kwasów omega 3. Tylko czy to coś da? Nie wiem. Będę wdzięczny za jakąkolwiek radę.

MĘŻCZYZNA ponad rok temu

Witam!

Bardziej niż na zażywaniu jakichkolwiek leków i powielania badań proponowałabym rozpocząć psychoterapię, która złagodzi Pana objawy. Lęki, które Panu towarzyszą można złagodzić podczas sesji terapeutycznych. Oczywiście zażywanie wymienionych przez Pana suplementów nie jest szkodliwe dla zdrowia, ale wątpliwa jest ich skuteczność w pokonaniu lęków.
Zadziwiająca jest siła stosowanych obron przez Pana przed pójście do psychologa, dlatego tym bardziej zachęcałabym do tego. Pana lęki mają swoje podłoże, którego może być Pan nieświadomy.
Objawy wegetatywne, które Pan opisuje są jednym z symptomów nerwicy. Tylko rozpoczęcie psychoterapii (oczywiście jeżeli nie ma podłoża fizjologicznego, a nadmienia Pan w liście, że nie ma) może być pomocna dla Pana.
Pozdrawiam

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty