Dzień Dobry Panu,
Chcę Panu powiedzieć, że w stanie depresyjnym odbiera się rzeczywistość nie taką, jaka ona jest, gdyż widzi się Świat tylko w ciemnych barwach, nie dostrzegając kolorów.
Ważna dla Pana Małżonki byłaby przede wszystkim Pana obecność i dawanie komunikatów, że Małżonka może na Pana liczyć (w razie potrzeby) i że będzie Pan odpowiadał na Jej potrzeby (w zadbaniu również o siebie).
Pisząc "zadbanie o siebie" mam na uwadze skorzystania również ze wsparcia psychologa, w razie takiej potrzeby..
Z przesłaniem dla Pana nadzwyczajnej pomyślności,
irena.mielnik.madej@gmail.com
Witam,
postawa żony wobec Pana jak również jej słowa mogą wynikać ze stanu psychicznego w jakim aktualnie się znajduje. Zachęcam aby żona jak najszybciej udała się do lekarza psychiatry celem wdrożenia odpowiedniego leczenia. Im wcześniej żona zacznie przyjmować leki tym lepiej. Leczenie objawów depresji zajmuje nawet kilka tygodni zanim będą zauważalne pierwsze efekty. Pana zachęcam aby starał się wspierać żonę i rozładowywał napięcie jakie tworzy się w Panu. Rozumiem, że jest to dla Pana bardzo trudne ale skoro zależy Panu na tej relacji to warto. Osoby w depresji z nasilonymi objawami nie myślą racjonalnie, są zrezygnowane, apatyczne, niejednokrotnie mają myśli samobójcze lub myśli rezygnacyjne, odczuwają pustkę i bardzo silne cierpienie. W takim stanie trudno jest im wykrzesać z siebie pozytywne emocje i czułe słowa. Często miłość do osób najbliższych przeradza się w nienawiść lub niechęć. Naprawdę proszę się tym nie przejmować, to wszystko to objawy choroby Pańskiej żony. Gdy żona zacznie przyjmować leki to z tygodnia na tydzień będzie czuła się lepiej i wszystko wróci do normy. Zachęcam aby równolegle żona korzystała w pomocy psychologicznej aby miała możliwość rozmawiać o swoim samopoczuciu. Tłumienie emocji negatywnych nie sprzyja leczeniu.
Powodzenia!
Witam, bardzo dobrze że zadbał Pan również o siebie i korzysta z pomocy psychologa. Jeżeli Pana psycholog mówi że nie powinien Pan brać tak bardzo słowa żony do serca, ma rację. Przesyłam link do strony: http://stopdepresji.pl/gdybliski która może być pomocna.
Pozdrawiam serdecznie
Witam Pana
To, co może Pan zrobić dla swojej żony, to być z nią w tym
trudnym dla niej okresie, wspierać ją, okazywać jej
swoją życzliwość.
Jest to bardzo ważne dla osoby cierpiącej na depresję,
ale nie wystarczy, żeby ją wyleczyć.
Osoba cierpiąca na depresję nie jest w stanie sama
zadbać o siebie i rozwiązać swoich problemów.
Przyczyną depresji są zarówno czynniki biologiczne jak też,
a właściwie przede wszystkim, czynniki psychologiczne
oraz środowiskowe.
Oznacza to, że przyczyna depresji leży głębiej,
nie tyle w ciele, co w duszy.
Cierpienia duszy trudno wyleczyć samymi środkami
farmakologicznymi.
Leczenie farmakologiczne nie leczy depresji i nie rozwiązuje
żadnych problemów, jedynie tłumi objawy.
Leczenie farmakologiczne, tzn. środki uspokajające,
obniżające napięcie czy antydepresanty sprawiają,
że dolegliwości stają się łatwiejsze do zniesienia,
ale jest to leczenie objawowe.
Aby skutecznie i bezpiecznie wyleczyć zaburzenia
depresyjne, należy dotrzeć do źródła problemu
i na tej podstawie opracować właściwą metodę terapii.
Jeżeli uda się Pani przekonać żonę do podjęcia odpowiedniej
psychoterapii, to można spodziewać się pozytywnego
rozwiązania problemu – żona odzyska spokój,
równowagę wewnętrzną i radość życia.
Może Pan ewentualnie razem z żoną iść do psychologa,
psychoterapeuty.
Gdyby żona chciała porozmawiać ze mną o problemie,
to zapraszam do kontaktu.
Istnieje możliwość konsultacji online,
np. za pośrednictwem komunikatora Skype.
Pozdrawiam serdecznie
Hanna Markiewicz,
psycholog,
konsultacje@psycholog24online.pl
http://psycholog24online.pl
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
