Jak pomóc otyłemu partnerowi w odchudzaniu?

Chciałabym, aby mój facet trochę schudnął. Ma 40 lat, jest otyły. Jak zrobić, by on schudnął? Waży 120 kg. Wiemy, że to bardzo ciężko, ale chciałabym mu pomóc. Proszę bardzo o pomoc, z góry dziękuję. Proszę o jakąkolwiek pomoc.

MĘŻCZYZNA, 42 LAT ponad rok temu

Zanim zaczniesz odchudzanie

Nadejście wiosny i zbliżające się lato stają się motywacją wielu osób do zrzucania nadprogramowych kilogramów. Baszar El-Helou z Pracowni dietetycznej WANILIA, opowiada o tym, jakie kroki należy podjąć, by odchudzanie nie wyrządziło naszemu organizmowi negatywnych symptomów.

Witam!

Odchudzanie jest procesem długotrwałym, wymagającym pewnego poświęcenia i zmiany nawyków – nie tylko w stosunku do żywienia, ale również stylu życia. Osoba z nadwagą lub otyła powinna sama chcieć stracić zbędne kilogramy, aby proces utraty masy ciała był skuteczny i trwały. W związku z tym powinna Pani przede wszystkim porozmawiać z partnerem jaki jest jego stosunek do swojej wagi, czy jest gotowy i czy chciałby rozpocząć zmianę stylu życia. Z Pani strony bardzo ważne jest wsparcie i motywowanie partnera, co bardzo pomaga w utracie wagi. Nie znam nawyków żywieniowych Pani chłopaka, dlatego nie mogę powiedzieć jakie błędy popełnia, natomiast proszę zapoznać się z artykułem dotyczącym błędów żywieniowych i wspólnie przeanalizować jadłospis chłopaka http://portal.abczdrowie.pl/najczestsze-bledy-zywieniowe
Osoby otyłe powinny odchudzać się pod okiem specjalisty – nigdy nie stosować popularnych diet odchudzających, które mogą bardzo zaszkodzić. Dlatego polecam wizytę w poradni dietetycznej, gdzie ekspert po przeprowadzeniu wywiadu żywieniowego będzie mógł powiedzieć co robić, a czego unikać, aby stopniowo zmniejszać tę masę ciała.
Z mojej strony również dam kilka ogólnych wskazówek dla Pani partnera:
Proszę pamiętać, że posiłki powinny być lekkie. Zawsze należy jeść śniadanie proponuję tu np. jogurt naturalny z płatkami owsianymi, siemieniem lnianym, suszonymi owocami lub orzechami i śniadanie gotowe. Zamiast musli można sięgnąć po omlet z maki pełnoziarnistej z warzywami lub po prostu pełnoziarnistą kanapkę z białkiem (chudą wędliną, rybą czy chudym lub półtłustym nabiałem) i oczywiści z warzywami. Na przekąski najlepiej sprawdzają się produkty na ząb czyi owoce, orzechy, jogurty, kefiry czy maślanki naturalne lub sałatki zrobione w domu (skropione oliwą lub z jogurtem). Obiad powinien składać się z węglowodanów złożonych (czyli kaszy, makaronu pełnoziarnistego, ryżu dzikiego czy ziemniaków - bez dodatku tłuszczu), białka (2-3 razy w tygodniu ryby, także tłuste, 2 razy w tygodniu mięso - drób, cielęcina, ale również chude części mięsa czerwonego i 2 razy w tygodniu nasiona strączkowe- fasola, cieciorka, groch, soczewica itp.) oraz warzyw. Na kolację natomiast najlepiej zjeść posiłek białkowy, który nasyci nasz organizm i przed snem nie będzie nas ssało w żołądku. Może to być posiłek gotowany np. ryba z warzywami czy pasta twarogowo-jajeczna z chlebkiem razowym z warzywami. Pomysłów jest dużo. Im bardziej posiłki różnorodne tym lepiej. Należy również pamiętać o odpowiedniej ilości płynów (minimum 2 l dziennie).
Proszę pamiętać również o uprawianiu sportu, który nie tylko przyspiesza przemianę materii, ale polepsza ogólny stan zdrowia. Ruch jest niezmiernie ważny w utracie masy ciała oraz w prawidłowym funkcjonowaniu naszego organizmu. Polecam ćwiczyć 3 razy w tygodniu po około 1 godzinie. Jest to czas odpowiedni, aby tkanka tłuszczowa zaczęła się spalać. Najlepsze są ćwiczenia wykonywane średnio intensywnie, tak aby dostać lekkiej zadyszki, ale nie padać z nóg ponieważ wtedy tkanka tłuszczowa nie będzie się spalać. Proponuję pływanie (które nie obciąża stawów i nie jest tak męczące jak inne dyscypliny, a jednocześnie zwiększa wydolność organizmu i świetnie spala tkankę tłuszczową), jogging czy jazdę na rowerze lub orbitreku, ale najlepiej jak znajdzie się ćwiczenia które nie znudzą i będą najbardziej odpowiadać. Do tego można dodać codzienną gimnastykę po około 15 minut. Częstsza aktywność fizyczna nie jest potrzebna, ponieważ po pierwsze nikt nie ma na nią czasu, a po drugie kiedy motywacja zmaleje i zaczniemy ćwiczyć rzadziej tkanka tłuszczowa znowu zacznie się odkładać.

Pozdrawiam serdecznie,
Mgr inż. Aleksandra Kilen-Zasieczna

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty