Jak postępować przy krótkiej szyjce macicy w ciąży?
Witam, mam 24 lata jestem w 22 tc. Mieszkam w UK. Tuż przed ciążą miałam wykonywany zabieg na szyjce LLETZ. Około 18 tc mialam nieznaczne krwawienia dwa razy. Z racji tego dostalam zlecienie badania szyjki macicy (normalnie się go tutaj nie wykonuje każdemu). Okazało się że szyjka ma niespełna 2 cm. Było to w zeszłym tygodniu. Zdecydowałam się na założenie szwu okreznego. W tym samym dniu wyszłam ze szpitala bo czułam sie bardzo dobrze. Parę dni później czuję lekkie osłabienie. Wiem, że nie musi to byc powiazane z zabiegiem. Bolą mnie miesnie i stawy. W dodatku odczuwam "stawianie się" macicy kilka razy na dobę - więc taka ilość to chyba nie jest nie pokojące? Co mnie martwi to, że muszę wrócić do pracy. Gdy zapytałam o to lekarkę, stwierdziła że moje życie ma wyglądać tak samo jak przed. Ani razu nie usłyszałam, że mam się oszczędzać albo przynajmniej nic nie dźwigać. Zastanawiam się czy oni to bagatelizują tak bardzo, czy w Polsce jednak zalecane leżenie i odpoczywanie w znacznym stopniu to nie potrzebne działania. Dodam, że nie dostalam również żadnych leków. Boję się iść do pracy bo nawet gdy gotuję obiad muszę robić sobie przerwy bo boli mnie kręgosłup albo zwyczajnie robi mi się słabo. Kontrola szyjki po założeniu szwu dopiero za miesiąc.
Dziekuje i pozdrawiam