Dzień dobry!
Tzw. kobiecy wytrysk, chociaż wydobywa się z cewki moczowej nie jest moczem. To wydzielina kobiecych gruczołów (podobna do wydzieliny męskiej prostaty), która jest rzadsza, przezroczysta, bezwonna - inna niż śluz pochwowy. Dla wielu mężczyzn tzw. wytrysk kobiecy jest pożądany i fascynujący, ponieważ zdarza się tylko części pań i jest związany z przeżyciem orgazmu - szczególnie orgazmu intensywnego. Tzw. "kobiety fontanny" w wielu kulturach i w wielu środowiskach są obiektem uwielbienia i swoistym fetyszem. Według badań ponad połowa kobiet przeżyła wytrysk chociaż raz w życiu. Często jednak nie zdają sobie z tego sprawy, ponieważ ilość wydzieliny może być różna - czasami łyżeczka, czasami pół szklanki. Ok. 6% kobiet doświadcza wytrysku podczas każdego stosunku. Istnieje też hipoteza, że wytrysku doznają niemal wszystkie kobiety, ale w większości jest to tzw. wytrysk wsteczny do pęcherza moczowego. Wytrysk kobiecy nie jest chorobą ani dolegliwością, która wymagałaby leczenia, ale kobiecą fizjologią. Często kluczem jest rozmowa z partnerem, wyjaśnienie mu, czym jest i na czym polega wytrysk kobiecy - że nie jest błędem czy wadą, ale naturą, fizjologią i kolorytem seksualności kobiecej.
Pozdrawiam!
