Dzień dobry,
nie wiem co to jest "Srebrzysko", ale jeżeli jest to ośrodek terapii uzależnień, to lekarz bardzo dobrze zrobił. Kiedyś niektórzy pacjenci decydowali się na tzw. "wszywkę" - słynny Esperal. Ale i tak zapijali. Terapia daje Panu największe szanse na zdrowie.
Pozdrawiam - Ryszard Chłopek
Dzień Dobry Panu,
Ucieszyło mnie, że podjął Pan wyzwanie "wyjścia z nałogu".
Wskazana byłaby dla Pana osobista konsultacja w Poradni Leczenia Uzależnień, celem podjęcia komplementarnego oraz efektywnego dla Pana leczenia (farmakoterapia/terapia).
Z przesłaniem dla Pana powodzenia!
irena.mielnik.madej@gmail.com tel. 502 749 605
Witam
Leczenie uzaleznienia i wychodzenie z nalogu to praca nad sobą w roznych obszarach poprzez terapię grupową,psychoterapię oraz czasem wspomaganie lekami,jednak jest to proces zlozony i rozlozony w czasie,często wymagajacy pobytu w osrodkach terapii uzależnień.Samo podanie leków nie spowoduje wyjscia z uzaleznienia,bo do tego jest potrzebna zmiana myslenia o sobie i otaczajacej rzeczywistości,a to mozna osiągnąć w trakcie terapii.
Pozdrawiam
Anna Szyda
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Jak pomóc chłopakowi wyjść z nałogu pornografii i masturbacji? – odpowiada mgr Edward Jakubowicz
- Negatywne skutki wszywki – odpowiada Mgr Elżbieta Schabowska
- Czas skuteczności wszystki Esparol – odpowiada Mgr Monika Wróbel
- Czy wszywka pomoże osobie uzależnionej od alkoholu? – odpowiada Mgr Magdalena Golicz
- Wychodzenie z nałogu alkoholowego i narkotykowego – odpowiada Mgr Kamila Drozd
- Jak pomóc osobie z nałogiem alkoholowym? – odpowiada Mgr Joanna Wardenga
- Jak wyjść z uzależnienia od leków przeciwdepresyjnych? – odpowiada Prof. dr hab. n. med. Iwona Małgorzata Kłoszewska
- Jak nie wrócić do nałogu palenia? – odpowiada Mgr Irena Mielnik - Madej
- Jak mogę wyjść z uzależnienia od Alproxu? – odpowiada Mgr Joanna Kołodziejczyk
- Wszywka alkoholowa u mężczyzny stosującego leki hormonalne po leczeniu guza prolaktynowego – odpowiada Lek. Jerzy Więznowski