Jakie skutki może mieć hiperprolaktynemia?
Mam 20 lat. Leczę się na hiperprolaktynemię. 1 lutego prolaktyna wynosiła 1294 (norma 102-498) TSH w normie (guz na tarczycy wielkości 10mm) 1 lutego dostałam także miesiaczke tak bolesną że zabrało mnie pogotowie. Kolejna miesiaczka była 8 marca nie tak bolesna jednak okropnie obfita.
Moje cisnienie zawsze lekarze mówią że za wysokie. Ostatnie to 150/70. Nie konsultowałam jednak moich zasiniałych kończyn. Moje stopy często są czerwone, później sine aż fioletowe. Nogi często są lekko zasiniałe z widocznymi jakby naczynkami czy żyłkami. Dłonie też często mam bordowo sine jednak nie tak bardzo i nie tak często jak stopy. Dodam że cierpie na częste bóle głowy (czekam na rezonans magnetyczny do 6 kwietnia w celu wykluczenia guza przysadki). Po pobraniu krwi ostatnio zostały mi niebieskie blade siniaki i podczas pobrania bardzo leciała krew. Mimo ze nigdy sie to nie zdarzało. Mam również wydzielinę z nosa z domieszką krwi lub po prostu samą "ciągnącą krew". Do tego bardzo wypadają mi włosy. Bardzo proszę o jakieś wskazówki odnośnie tego gdzie się udać i jakie badania wykonać w tym kierunku. Naczytałam się o nadkrwistości i zespole reymunta (czy jakoś tak). Czy t może być to? Mój brat zmarł na białaczkę dlatego się obawiam.