Krostki koloru skóry pod napletkiem
Od dłuższego już czasu obserwuję u siebie zmiany na penisie. Są to krostki koloru skóry, nie są niczym wypełnione, nie bolą nie swędzą, ale brzydko wyglądają. Zlokalizowane są na prąciu pod napletkiem. Biegną wąską ścieżką dookoła prącia w miejscu, gdzie zaczyna się zwijać skóra napletka. O ile kiedyś były one bardzo drobne to teraz robią się coraz większe. Poza tym mam jeszcze dwa inne problemy. Są to maleńkie krostki na mosznie - białe, bardzo drobne, jest ich bardzo dużo, układają się zazwyczaj liniowo, w zagłębieniach skóry, ale są też rozsypane luźno. Białe krostki występują również na ustach, może je także wyczuć pod językiem. Widoczne są też na górnej wardze i z czasem robią się coraz większe. Kiedyś mi to nie przeszkadzało, ale teraz to już za bardzo jest je widać. Dla jasności: byłem z tym problemem u lekarzy, ale wszyscy oni bagatelizują sprawę twierdzą że jest to naturalne i że nie ma się czym przejmować. Nie zgadzam się jednak z takim stanem rzeczy. Proszę o pomoc.
