Krwawienia przełomowe podczas zażywania tabletek antykoncepcyjnych
Witam, od września biorę tabletki Yasminelle, wcześniej, przez ok. rok brałam tabletki Diane. Biorę tabletki regularnie, mniej więcej o stałej porze (różnice 1-2 godzinne, max 3), nie przyjmowałam antybiotyków. Po zmianie tabletek, przy pierwszym blistrze, pod jego koniec wystąpiło brązowe plamienie i w tygodniu odstawienia dosyć skąpe krwawienie. Od tej pory nie miałam żadnych krwawień śródcyklicznych (ani innych skutków ubocznych). W ok. połowie aktualnego blistra (jest to chyba 5) dostałam plamienia, niezbyt obfitego i mam je do dziś (wzięłam dziś ostatnią tabletkę z blistra). Plamienie jest w większości koloru brązowego, mniej lub bardziej obfite (ale na pewno dużo mniej obfite niż miesiączka). Wiem, że w ulotce napisane jest, że przez pierwsze miesiące przyjmowania leku możliwe są krwawienia śródcykliczne, ale czy to w porządku? Czy tabletki zachowują działanie antykoncepcyjne? Nie jestem w ciąży, robiłam niedawno test, poza tym nie współżyłam od prawie miesiąca. Słyszałam o "krwawieniu przełomowym" - czy może to być to? (Dodam, że jestem za granicą i w tej chwili mam ograniczoną możliwość wizyty u lekarza). Dziękuję z góry za odpowiedź.