Krwawienie - dlaczego nie ustaje?
Mam 18 lat. Od 13 dni zażywam pierwszy raz tabletki antykoncepcyjne. Przez pierwszy tydzień miałam normalną miesiączkę, jak zawsze (zwykle tyle u mnie trwa okres, był on też obfity jak zwykle), jednak po tygodniu nie przestałam krwawić, tylko krwawienie trochę się zmniejszyło. Krew jest prawie zawsze świeża (czerwona, nie brązowa) czasem ze ściętą już krwią. Boli mnie też trochę podbrzusze, gdy je uciskam. Czytałam na tej stronie, że krwawienie jest częste przy początkach antykoncepcji hormonalnej, jednak zawsze było mówione o plamieniach, a moje krwawienie jest dość obfite i trochę się niepokoję, że się wykrwawię czy dostanę anemii. Czy powinnam udać się do ginekologa, czy może poczekać jeszcze trochę i może wszystko się uspokoi i mi przejdzie. Nie wiem czy to istotne, ale wcześniej miałam problemy z krwawieniami międzymiesiączkowymi, w czasie owulacji, problem ten po "wyleczeniu" nawracał dwukrotnie i w cyklu poprzedzającym branie tabletek, również wystąpił.