Krwawienie po abrazji - czy to poważne?
Dzień dobry,
mam 27, 2-go lutego tego roku miałam wykonany zabieg abrazji z powodu przedłużającego się krwawienia miesiączkowego (trwało to trzy tygodnie z dwudniowa przerwa). Po zabiegu trochę plamiłam przez ten jeden dzień. Następnie kilka dni nic, czasami jakieś niewielkie pozostałości po łyżeczkowaniu.
Po 5 dniach od zabiegu zaczęłam krwawić, krwawienie to jest podobne do krwawienia miesiączkowego, nie jest bardzo obfite ale kilka podpasek dziennie zużywam i na chwile obecna krwawienie się nie zmniejsza, ale też nie zwiększa. Do tego czasami odczuwam bóle brzucha ale nie są to jakieś wielkie bóle, których się nie da wytrzymać. Nie gorączkuję. Czy jest to niepokojące i powinnam udać się jak najszybciej do lekarza? Wizytę mam dopiero za tydzień a w tej chwili przebywam za granicą.
Bardzo się martwię, ponieważ od tych krwawień mam anemię (10) a ja wciąż krwawię. Bardzo proszę o w miarę możliwości szybką odpowiedź.
Dziękuję i pozdrawiam, Agnieszka!