Krwawienie po zażyciu tabletki 72 "po"
Moja sytuacja wyglada tak: mam 18 lati i urodziałam dziecko. Lekarz przepisał mi tabletki Y***, które brałam i nie było problemów. Później wyszło tak, że przestałam je stosować i miałam sytuację, że pękła mi podczas stosunku prezerwatywa. Na drugi dzień poszłam do swojego lekarza i przepisał mi tabletkie 72 po. Zarzylam ją. To było przed okresem jakoś 3 lub 4 dni. Okresu dostałam w terminie, ale miesiaczka trwala 9 dni, co mi sie nigdy nie zdarzylo. Później, gdy mi sie skonczył odbylam stosunek, po ktorym zaczełam plamić. Przestalam na jakis czas uprawiać seks, a to plamienie ustalo po jednym dniu. Nie kochałam się, a mimo to plamienie powróciło na jeden dzień. Miałam tydzień przerwy. Po tygodniu plamienie znowu wróciło. Miałam je jeden dzień. Na drugi dzień pszeszło. Teraz na trzeci znowu wróciło. Jestem po prostu pewna, że to po tej tabletce. Tylko jak długo to plamienie może się utrzymać. Jeszcze trochę i będę miała okres. Zastanawiam się tak, czy po porstu organizm musi dojść do siebie po zażyciu tej tabletki. Teraz dalej zaczęłam brać te tabletki Y**, które brałam wcześniej, ale to plamienie pojawiło się po zażyciu tej tabletki 72 po. Bo tak nigdy czegoś takiego nie mialam. Czy mam teraz poczekać do miesiączki i zobaczyć jaka ona będzie i czy po miesiączce będzie jakieś plamienie, czy po prostu organizm do najblizszej miesiączki musi się zregenerować? Nie wiem co tym mysleć, czy mam iść z tym do lekarza.
