Szanowna Pani,
Lakowanie i leczenie zębów nie wpłynie na problem z ich wypadaniem.
Natomiast o zęby mleczne należy dbać i leczyć je aż do skutku jeśli taka konieczność zajdzie. Punkt krytyczny dla zęba mlecznego to pojawiający się ropień bądź uporczywy ból mimo zatrucia/leczenia kanałowego zęba mlecznego. Utrata zęba mlecznego zbyt wcześnie spowoduje wadę ortodontyczną w przyszłości.
Osobiście był bym ostrożny z lakowaniem zębów mlecznych. Mimo, że fluor zawarty w laku w większej ilości zostaje na powierzchni zębów, pewna jego ilość jest połykana. Sam fluor jest bardzo toksyczny dla organizmu, uszkadza nerki, jelita, zmienia się w kwas fluorowy w żołądku podrażniając go. PRZY POŁYKANIU przez dzieci do 6 roku życia, powoduje FLUOROZĘ! Czyli zaburza powstawanie szkliwa w zębach stałych. Zęby wyrosną z kredowo-białymi plamami. NIE NALEŻY GO POŁYKAĆ.
Lakowanie zalecam przeprowadzać w zębach stałych, tam ma to olbrzymie znaczenie.
Sam fluor NIE POŁKNIĘTY, ale będący rozpuszczonym w ślinie i mający kontakt z zębem wzmacnia jego strukturę i sprawia, że ząb jest odporniejszy.
Tak samo jest z pastą do zębów. Jeśli dziecko połyka pastę, stosujemy apteczne pasty BEZ FLUORU. Uczymy dziecko nie połykać. Jak jest już na tyle sprawne by wypluć i wypłukać usta, wówczas podajemy ZIARKO GROCHU PASTY DLA DOROSŁYCH.
Nie podajemy past dziecięcych z 2 przyczyn: mają za mało fluoru, który wg najnowszych badań naukowych nie działa (500 ppm fluoru to za mało) oraz mają słodki smak ucząc dziecko jedzenia słodyczy, potem jest problem z odzwyczajeniem.
Wspaniałym wyjściem z sytuacji są preparaty mające bez cukrowy wyciąg z mleka:
GC Tooth Mouse dla dzieci poniżej 6 roku życia (bez fluoru)
GC Mi Paste Plus dla dzieci powyżej 6 lat (mają fluor)
Można smarować (nakremować) zęby dziecku na noc. Preparaty są w różnych smakach. Na noc nawet u dziecka powyżej 6 lat proponuję Tooth Mouse (połykanie fluoru szkodzi). Preparatów tych nie można podawać u uczulonych na kazeinę mleka.
Pozdrawiam
