Leczenie nerwicy lękowej a cykl miesiączkowy
Choruje na nerwice lękowa juz 6 lat. Moje dolegliwosci od pol roku bardzo sie nasilily. Uczeszczam na psychoterapie,mam dobrego zaufanego terapeutę jednak to wymaga czasu. Zazywam rowniez lek tritrico xr w dawce 75mg ale mysle ze to bardziej efekt placebo. Nie chce byc na lekach,boje sie ich,chce z tego wyjsc sama. Moja nerwica najbardziej dokucza mi w czasie i przed miesiaczka. Niepokoj i panika jest wtedy nie do opanowania jednak nie wspomagam sie niczym w tym czasie typu benzo. Moje pytanie brzmi: czy to normalne ze lęk i niepokoj w tym czasie (przed i w trakcie miesiaczki,paktycznie do nastapienia dni plodnych)moze miec jakis wplyw z hormonami? Moze powinnam leczyc sie hormonalnie? Dodam tylko ze badania tarczyczy mam w normie,ale nerwica nasilila sie ok 2 miesiace po porodzie. Czy to ma jakis wplyw?