Luteina w okresie przedmenopauzalnym

Mam 55 lat. Miesiączkuję regularnie. Nie mam jeszcze charakterystycznych objawów menopauzy. Od 5 lat przyjmuję luteinę 16-25 dzień cyklu. W wieku 29 lat usunięto mi szyjkę macicy ze względu na nowotwór przedinwazyjny. Lekarz ginekolog-endokrynolog (jestem pod opieką 20 lat) zalecił przyjmowanie luteiny.

Mam pytania:

1. Czy luteina powoduje jakieś skutki uboczne?

2. Jak długo można ją przyjmować?

3. Czy to prawda, że przyjmowanie luteiny przedłuża miesiączkowanie?

KOBIETA, 55 LAT ponad rok temu

Witam serdecznie! Luteina jest syntetycznym progesteronem, żeńskim hormonem płciowym wytwarzanym przez ciałko żółte. Jego suplementacja powinna mieć miejsce w ściśle określonych wskazaniach. Ze względu na Pani wiek spodziewam się, że była to niewydolność fazy lutealnej okresu przedmenopauzalnego. Decyzję o czasie stosowania preparatu zawsze podejmuje lekarz prowadzący. Nie ma ścisłych danych mówiących o czasie przyjmowania preparatu. Suplementacja powinna być tak długa, ile wymaga tego stan pacjentki. Każda substancja egzogenna może powodować działania niepożądane. Luteina może powodować senność, zaburzenia koncentracji i uwagi, uczucie lęku, stany depresyjne, bóle i zawroty głowy. Może także wystąpić lub nasilić się występująca wcześniej depresja. Sporadycznie obserwowane są krwawienia z dróg rodnych. W kwestii ostatniego pytania, luteina nie odpowiada za wydłużenie czasu miesiączkowania, a sama je wywołuje. Przyjmowanie preparatu w drugiej połowie cyklu i następcze jego odstawienie powoduje złuszczenie endometrium, znane nam jako krwawienie miesięczne. Najprawdopodobniej, gdyby przestała Pani przyjmować Pani preparat, Pani miesiączki przestałyby być regularne, o ile występowałyby w ogóle. Pozdrawiam

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty