Łysienie androgenowe - co mam zrobić, żeby znaleźć przyczynę i rozwiązanie tego problemu?
Witam, Z góry dziękuję za zainteresowanie moim problemem, ponieważ są Państwo moją ostatnią deską ratunku. Kobieta (25 lat), od czerwca zauważyłam wzmożone wypadanie włosów na całej powierzchni głowy. Nigdy nie miałam takiego problemu z włosami, więc od razu udałam się do lekarza internisty oraz dermatologa. Po dogłębnym wywiadzie (silny stres - nie, obecne leki - antykoncepcje odstawiłam w lutym, czyli również nie) dermatolog przepisał mi leki, szampon i tonik, natomiast internista skierował na całą serię badań. Po 2 miesiącach dokładnych badan (ogólna morfologia, mocz, prolaktyna, FSH, LH, cholesterol, glukoza, wapn, magnez, żelazo, cynk, TSH, T3, T4, insulina itp.) wszystkie wyniki były w normie, natomiast stan moich włosów pogarszał się z dnia na dzień. Na przestrzeni 3 miesięcy w okolicy przedziałka włosy tak się przerzedziły, że widać łyse paski, a liczba wypadających włosów dziennie przekraczała 250. Trafiłam do ginekologa i endokrynologa na wykonanie specjalistycznych badan. Poddałam się również analizie pierwiastkowej włosa. USG tarczycy - dobre, jajników wykazało obecność torbieli, ale podobno zbyt dużych, żeby odpowiadały obrazowi PCO. Progesteron, testosteron 17 - OH progesteron, ACTH - wszystko w normie. Jedyny nieznacznie podwyższony wynik to androstendion - 3,95(norma 0,30-3,50). Analiza pierwiastkowa nie wykazała żadnych znacznych ubytków minerałów lub pierwiastków, natomiast badanie włosa (trichogram) - włosy anagenowe 78% (norma 85%), katagenowe 0% (2%), telogenowe - 22% (15%) i 8% dysplastycznych. Błagam Państwa o pomoc. Nie mam już siły, włosów coraz mniej, a stan psychiczny tragiczny. Lekarze rozkładają ręce. Trwa to już 6 miesięcy, przy czym tylko się nasila. Przez ostatnie 3 miesiące moje cykle miesiączkowe bardzo się skróciły, natomiast samo krwawienie trwa tylko 2-3 dni. Parę tyg temu zauważyłam również, poza ogromnym ubytkiem włosów, przerzedzenie rzęs i brwi, brak energii, ogólne osłabienie, senność oraz przybieranie na wadze. Trądzik i przetłuszczanie się cery występuje odkąd pamiętam, ale nie nasiliło się teraz. Diagnoza postawiona na chwilę obecną to łysienie androgenne, tylko nikt nie umie wyjaśnić dlaczego (skoro hormony w normie i nie mam w rodzinie przypadków łysienia), czemu tak szybko postępuje oraz skąd towarzyszące innych dolegliwość. Błagam o odpowiedź - co mam zrobić żeby znaleźć przyczynę i rozwiązanie tego problemu?