W jaki sposób mogę wyleczyć ciągłe zaczerwienienie oczu?
Mam 26 lat. Od kilku lat mam bardzo czerwone oczy. Nie jest to mocno uciążliwe, ale strasznie wygląda. Często boli mnie głowa w okolicach zatok. Poza tym kilka razy dziennie tworzy mi się w rogówkach żółto-biała wydzielina, którą muszę wyjmować, bo brzydko to wygląda. Co jakiś czas na rzęsach tworzą mi się żółto-białe strupki, które zdejmuję za pomocą paznokcia. Oczy są często bardziej czerwone rano jak wstanę ze snu, a w rogówkach mam dużo tej wydzieliny, tylko zaschniętej. Oczy są również bardziej czerwone przy większym wysiłku, gdy się pochylę, kiedy coś się do nich dostanie (np. woda, szampon). Byłem tylko u publicznego okulisty chyba 3 razy w życiu, który twierdził, że to zwykłe zapalenie spojówek i przypisał mi krople, które pomogły tylko na chwilę, a potem przestały działać. Poza tym kazał mi się udać na wszelki wypadek do reumatologa pytając się wcześniej, czy leczę się na stawy. Nie leczę się na stawy, ponieważ mnie nie bolą.
Najbardziej przykro mi jest jak ludzie spojrzą w moje oczy i mówią "znowu piłeś". To mnie strasznie denerwuje. Wygląd tych oczu sprawia, że ogólnie wyglądam jakbym był po "wczorajszym". Często mnie pieką i wtedy mam je przymrużone. Ciągle wyglądam jakbym wczoraj pił. Chciałbym jeszcze zaznaczyć, że noszę okulary, które delikatnie mi pomagają, chronią moje oczy, np. przed wiatrem, który również powoduje większe zaczerwienienie. -0,25 prawe oko i -0,5 lewe oko. Czy przy tak słabych wadach powinienem w ogóle nosić okulary? Czerwone oczy robią mi się również bardziej przy patrzeniu na światła z żarówek neonowych, podczas dłuższego spoglądania się w jedno miejsce, podczas kichania, gdy się zakrztuszę. Czy jest jeszcze szansa na naprawienie moich oczu skoro tak długo zwlekałem z leczeniem. Wzrok mam normalny i nigdy mi się na pogorszył ani nie polepszył. Co mam robić? Z góry dziękuję za odpowiedź.