Metody leczenia gruczołu Bartholina
Od jakiegoś czasu borykam się z zapaleniem gruczołu bartholina. Powraca mi on już 5 raz i za każdym razem to samo, nim udam się do ginekologa gruczoł pęka. Za pierwszym razem miałam przeprowadzoną marsupializację, założony został sączek, wszystko ładnie się zagoiło ale po ok 3 miesiącach znowu nawrót. I tak średnio 2 razy w roku nawraca mi stan zapalny. Chciałabym uniknąć usuwania gruczołu. Czy są jakieś inne metody leczenia poza usuwanie i obszywaniem?