Problemy z erekcją u partnera

Witam, od jakiegoś czasu w naszym związku powstał problem. Podczas zbliżeń mój chłopak ma problemy z utrzymaniem wzwodu. Staram się jak mogę, pobudzam go na rożne sposoby, szukam sposobu na to, by sytuacja się poprawiła, ale się nie poprawia. Czasem udaje, że nic złego się nie dzieje, przytulam go i mówię, jakim cudownym mężczyzną jest, ale w środku aż mnie łamie. Był czas, ponad pół miesiąca, kiedy ani razu nie usłyszałam od niego "jesteś ładna", "podobasz mi się" - aż się kiedyś rozpłakałam, mówiąc, że ja takich słów potrzebuję. Był zaskoczony i nieco zmienił nastawienie. W łóżku jednak wygląda to rożnie. Nie jesteśmy ze sobą długo, raptem niecałe pół roku, a ja czuję się taka przybita… Wcześniej byłam radosna i otwarta. Bardzo lubiłam seks. Z poprzednim partnerem cieszyliśmy się sobą jak dzieci. Mam silną potrzebę również przez miłość fizyczną okazywać memu partnerowi uczucie. W obecnym związku nie mogę tego robić. Czuję się nieatrakcyjna, często mam ochotę zapaść się pod ziemię, boję się próbować i wstydzę się samej siebie. W zasadzie w naszym związku to ja inicjuję większość sytuacji (nie tylko łóżkowych, również takich, gdzie wyjść wieczorem etc.) - bywa to uciążliwe, bo jestem "typową kobietką" - lubię być adorowana przez mojego mężczyznę, potrzebuję jego ciepłych słów, chcę mu się podobać… Ostatnio jest mi coraz ciężej - myślałam dużo o tym, jak to wygląda, rozmawiałam z moim chłopakiem, powiedziałam, że chyba nie mam już sił, że jest mi tak trudno i że straciłam sporo siebie, że chciałabym poczuć taką beztroskę w miłości żeby nie bać się odrzucenia, a równocześnie żeby i on był szczęśliwy i aby mógł realizować się na każdym polu. Ja nie mogę mu w tym pomoc - nie umiem, na mnie nie reaguje, ale sądzę, że spotka kogoś, kto mu w tym pomoże, kto będzie dla niego tak atrakcyjny, że nie będą mieli żadnych problemów. Okropnie się to pisze, bo kocham go całym sercem. Ida święta. Moje jedyne życzenie do Mikołaja;) - żeby być dla Niego tą Jedyną. Mało składny pewnie ten mój post - chaos w głowie i sercu.
KOBIETA, 22 LAT ponad rok temu
Redakcja abcZdrowie
98 poziom zaufania

Witam!
Problemy z erekcją mogą mieć podłoże organiczne lub psychiczne. Na początek warto, żeby Pani partner skonsultował się z lekarzem urologiem. Lekarz będzie mógł stwierdzić, czy problem ma podłoże somatyczne. Jeśli zaburzenia erekcji będą miały podłoże psychiczne, to partner powinien zgłosić się do seksuologa lub psychologa.
Pani także polecam wizytę u seksuologa lub psychologa. Zaburzenia seksualne występujące u jednego z partnerów wpływają na samopoczucie drugiego partnera. Możecie Państwo wspólnie podjąć się pracy nad Waszymi problemami w związku ze specjalistą. Będzie to okazja do przepracowania trudnych spraw i pogłębiania relacji.

Pozdrawiam 

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

portal.abczdrowie.pl
Patronaty