Na co mogą wskazywać moje dolegliwości?
Witam
mam 33 lata od 7 lat jestem osoba niepełnosprawną przy skoku do wody złamałem kręgosłup szyjny na
wysokości C-5 i uszkodzenie C-6 i C-4 ale także uszkodziłem rdzeń kręgowy.
Na początku choroby miałem cewnik foleya przez 2 lata który ciągle mi się zapychał i potrzebowałem
natychmiastowej pomocy lekarza ponieważ po jakimś czasie mierząc ciśnienie miałem 120/220
i tak było bardzo często, przy każdym zapchanym cewniku miałem przepisywany antybiotyk i tak do dziś
dnia. Potem gdzie po pewnym czasie zdecydowałem założyć cewnik zewnnętrzny na klej nie mianem problemu
opukiwałem pęcherz i było ok. Obrzęki moje całego ciała były nadal nie wiedziałem od czego więc zacząłem
szukać przyczyny, cystoskopia po badaniu wszystko ok, po pewnym czasie miałem robione badanie urodynamiczne
gdzie dr mówił aby się cewnikować jednorazowo, nie jestem na tyle sprawny aby móc wziąć coś w rękę a
opiekuje się mną tylko moja matka która jest w podeszły wieku i nie umie tego zrobić dlatego zostałem
bez cewnikowania. Przez rok mianem także przetokę nadłonową która także mi się zapychała co tydzień max
2 tygodnie. Po roku zrezygnowałem bo już nie wytrzymywałem psychicznie musiałem usunąć moja pielęgniarka
go usunęła w domu. Byłem także na cystoskopi mając przetokę nadłonową, po badaniu w ten sam dzień wypisano
mnie do domu z cewnikiem wewnętrznym. Ciągle jeżdżę do szpitala wizyty u specjalistów, pobyty na oddziałach
mam bakterie proteus mirabilis, klebsiella pneumoniae z wymazu z cewki moczowej gdzie także
brałem antybiotyki w tym kierunku Zinat, Xyvelan lecz gdy odczekaliśmy tydzień zrobiłem kolejną
wymazówkę doszła bakteria e coli, wymaz był dobrze zrobiony. Ponad miesiąc temu byłem u Urologa po badaniu
powiedział że mam zapalenie prostaty bo tak będzie gdzy nie będę wypróżniać pęcherza do końca kazał
się cewnikować jednorazowo lub zrobić przetokę nadłonową, oraz na zapalenie prostaty przepisał Cipronex
na trzy tygodnie gdzie bóle były i są nadal, pojechałem do szpitala z ośrodka rehabilitacyjnego po przebadaniu
mnie stwierdzono to samo, zapalenie prostaty i przepisano Xyvelan i wypisano mnie, wróciłem do ośrodka
w którym trenowałem. Na drugi dzień zrobiliśmy cewnikowanie jednorazowe było przez cały dzień ok a rano
krew w moczu ból i lekko podwyższona gorączka, od nowa do szpitala zaś zrobiono badania dopisano
Zinnat i Xyvelan przedłużenie do 10 dni i wypisano. Szczypie mnie język, podniebienie, dziąsła ciągle
mi zimno w głowę i szyję mroczki przed oczyma, bóle zębów, podbrzusza, lewej pachwiny, jąder, ,krocza,
prącia ale także odbytnicy.Nie wiem gdzie mam się z tym problemem zwrócić o pomoc, wszędzie mi
przepisują antybiotyki już jestem tak wyjałowiony i słaby że mam problemy z myśleniem.
Mimo stosowania priobiotykoterapi po i w trakcie leczenia przez dr dietetyka. Dziś byłem u Pani Dr przepisała
antybiotyk o nazwie Keflex który otrzymałem na klebsiella pneumoniae która była w posiewie moczu,
lecz tylko >32 taki mi Pani dr. wypisała antybiotyk ponieważ innych nie zna z tej tabeli z wyniku
badania. Przed tą długą antybiotykoterapią w badaniu ogólnym moczu i posiewie nie było żadnych bakterii mocz był jałowy, w/w bakterie
z wymazów które robiłem. Wymaz z cewki moczowej, moszny, nosa i gardła. Trwa to już długo źle się czuję
bardzo wieczorami mam dużą temperaturę 38,3 stopnie. Dwa antybiotyki są wrażliwe IMIPENEM I CEFEPIME
proszę mi pomóc.