Nadżerka i obfite zrosty a różne opinie ginekologów
Witam, mam problem, a mianowicie byłam u dwóch lekarzy ginekologów, pierwszy- stwierdził, że mam nadżerkę i obfite zrosty, powiedział, że stąd moje bardzo bolesne i ciężkie miesiączki i trzeba się tym zająć. Drugi- całkiem odmienne zdanie, stwierdził, że taka moja natura, że wszystko ok i może po ciąży ustąpi. Co myśleć? Czy zrosty to nic poważnego? Czy nadżerka mogła się "podleczyć" po stosowaniu globulek (Macmiror)?