Negatywny test ciążowy, brązowe plamienie i brak okresu a ciąża
28 sierpnia pieściłam się z chłopakiem, chciał mi włożyć członka, ale sobie na to nie pozwoliłam, ale później zauważyłam na mojej bieliźnie białe plamy, nie wiem czy to sperma, czy mój śluz. Około 10 dni po tym wydarzeniu dostałam okres, normalne według mnie krawienie, trwające 4,5 dni. Teraz minął kolejny miesiąc, a okresu jak nie ma, tak nie ma. Dostałam jedynie brązowego plamienia, trwało 5 dni, było trochę krwi. Mam wrażenie, że urósł mi brzuch, piersi urosły, często siusiałam, ale to minęło. Tak bardzo się boję. Co Wy o tym myślicie? To moje urojenia, czy mogę być w ciąży? Aha, zapomniałam dodać, że robiłam sobie kilka dni temu test ciążowy z moczu i wyszlł z niego, że nie jestem w ciąży.
