Witaj,
zapraszam Cię na spotkanie w OHIP,żeby przyjrzeć się twoim relacjom z ojcem dziecka oraz systemem wsparcia w środowisku.I nie obwiniaj się,bo żadna kobieta nie przezywa radości z macierzyństwa,gdy czuje się zostawiona sama sobiePozdrawiam serdecznie.
Szanowna Pani,
niechciana i nie planowana ciąża nie jest takim typem informacji, które wzbudzają szczęście u samej ciężarnej. Jeżeli planuje Pani urodzić i zachować dziecko warto byłoby się zastanowić, czego najbardziej się Pani obawia i znaleźć oparcie w najbliższych oraz przyjaciołach, którzy mogliby porozmawiać z Panią o tych rozterkach. Fakt posiadania przez nich własnych dzieci i pozytywne do tego nastawienie na pewno mógłby pomóc.
Jeżeli nie może znaleźć Pani tego typu pomocy, wówczas pomocnym mogłby być kontakt z psychologiem - jednorazowy, pomocny lub kilkukrotny w przypadku posiadania głębokich, negatywnych przekonań dt. macierzyństwa.
W razie pytań zapraszam do kontaktu,
Anna Szostak
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Co powoduje uczucie ciągłego zmęczenia i znużenia? – odpowiada Mgr Irena Mielnik - Madej
- Depresja i brak przyjaciół u 24-latka – odpowiada dr n. med. Katarzyna Niewińska
- Brak radości z macierzyństwa – odpowiada Mgr Zuzanna Starczewska
- Problemy w związku dojrzałych ludzi – odpowiada Mgr Magdalena Golicz
- Planowanie pierwszej ciąży w wieku 45 lat – odpowiada Lek. Jarosław Maj
- Stan psychiczny po usunięciu ciąży – odpowiada Mgr Patrycja Stajer
- Brak znajomych w związku – odpowiada Mgr Sylwia Nowak
- Uczucie samotności po odejściu chłopaka – odpowiada Mgr Agata Kulpa-Kulpińska
- Jak żyć po stracie bliskiej osoby? – odpowiada Mgr Patrycja Stajer
- Trudne kontakty z szefem a strach przed rozmową – odpowiada Mgr Nina Szalas
artykuły
Aspołeczność - czym jest, cechy, aspołeczność a introwertyzm
Aspołeczność to wycofanie się z życia społecznego
Kampania na rzecz walki z rakiem piersi (WIDEO)
-Wszystkich państwa witam na uroczystym śniadani
Elena Kadantseva uciekła z Ukrainy. Nie chce być ciężarem dla nikogo, ma tylko jedną prośbę
Elena Kadantseva pochodzi z Kijowa. To stamtąd mus