Niepokojące powikłania po zabiegu wolumetrii policzków i wypełnienia doliny łez
Dobry wieczór,
4 dni temu poddałem się zabiegowi wolumetrii policzków i wypełnienia doliny łez. Drugiej nocy po zabiegu dostałem gorączki i bólu w prawym uchu. Myślałem, ze jest to ogólne rozbicie po iniekcji a ucho jest efektem zaziębienia. Zażyłem polopirynę na noc i wszystko było ok. Rano obudziłem się i im dłużej przyglądałem sie efektom zabiegu tym bardziej utwierdziłem się w przekonaniu ze zabieg został wykonany niesymetrycznie, lewa strona twarzy wyglądała w porządku natomiast prawa była ‚ulana’. Umówiłem się wiec na poprawkę. Dzisiaj podczas wizyty u lekarza okazało się, ze na połowie twarzy mam rozwinięty stan zapalny. Dostałem antybiotyk i sterydy (chodź przeczytałem ze nie powinno się łączyć obydwu przy takich schorzeniach). Zastanawiam się rowniez czym to może być spowokowane, lekarz olał mnie mówić ze to może być reakcja alergiczna (choć nie był to pierwszy zabieg z wypełniaczami a lewa strona twarzy jest ok). Nie zostało mi zaproponowane rowniez ściąganie kwasu, chociaż wszędzie jest zalecane rozpoczęcie terapi od tego. Zaczynam trochę panikować czy nie będzie z tego większych problemów i czy jest to błąd lekarza? Dodam, ze zabieg był wykonywany u lekarza chirurga.
Z góry dziekuje za pomoc