O czym świadczy katar i gula w gardle?
Witam. Na początku kwietnia poszedłem do lekarza z powodu bolacego gardła. Zajrzał do środka i zauważył mocno czerwone gardło i przepisał antybiotyki. W kolejnym tygodniu było gorzej bo zdiagnozował angine ropną i przepisał antybiotyki. W między czasie było jeszcze gorzej gdyż normalnie budziłem się w nocy dusząc się poprostu nie mogłem prawie oddychać. Poszedłem do laryngologa. W środku kwietnia laryngolog zdiagnozował u mnie mononukleozę. Zalecił odstawienie wszelkich medykamentów i leczyć się tylko lekami przeciwbólowymi i zapalnymi. Objawy anginy przeszły jak ręką odjął po tygodniu. Do tej pory borykam się z drobnymi dolegliwościami. Jak nie gardło to krtań, jak nie gardło to gorączka a potem znów gardło i tak wkółko macieju. Chodzę do lekarza rodzinnego i on usilnie przepisuje mi jakieś leki no i mus nie mus biore je. Wziąłem przepisany Erdomed ale po jednej tabletce i czuje dyskomfort po lewej stronie w żebrach albo pod żebrami. Miałem zapisany też rupafin na katar który mam i nie moge go wydmuchac ani nic. Czuje gule w gardle z czym poszedlem do lekarza i przepisał mi to co wyżej. Głupieje już totalnie bo co jedno ustąpi to pojawia się drugie. Dodam tylko że gula miała to do siebie że w pewnym momencie czułem w gardle takie ugniatanie dziwne i mi duszno się chwilami robiło. Nie wiem co robić. Przeczekać to spokojnie czy jak?