Odstawienie leków na nerwicę i epizody depresyjne
Witam! 2 lata temu zachorowałam na nerwicę lękową. Mam 45 lat. Przez dwa lata brałam leki i czułam się tak dobrze, że razem z panią Doktor na moją prośbę odstawiłam leki w sierpniu. We wrześniu zaobserwowałam pierwsze objawy powracającej choroby. Październik jakoś przetrwałam, ale listopad dla mnie jest okropny. Jednak teraz zauważam raczej depresję, napastliwe głupie myśli, smutek, ochota na płacz, niska samoocena. Pomyślałam, że potrzebna jest mi spowiedź z całego życia, gdyż stare grzechy jeszcze bardziej mnie dołowały. Trochę pomogło, ale nastrój w kratkę. Jestem zagubiona, może mam klimakterium - jak moja mama w tym wieku. Nie chcę wracać do leków, bo pomagały widać tylko jak je brałam. Żyję jak pączek w maśle, ale jestem nieszczęśliwa.