Odstawienie masturbacji - czy spowoduje powrót do pełni sił seksualnych?
Witam!
Jako iż czytałem uważnie pytania innych użytkowników oraz odpowiedzi fachowców, to mniej więcej wiem chyba, co jest moim problemem ;) Masturbowalem się bardzo często - od 13. roku życia mniej więcej, a mam lat 18. Czasami bywały przerwy, ale naprawdę bardzo krótkie.
Otoż, gdy wstaję rano, czasami mam wzwody w ogóle niespowodowane myśleniem o kobietach, takie spontaniczne. Przy masturbacji wydaje się być ok, ale przy kontakcie z kobietą zaczynają się problemy, tzn. przy seksie oralnym tego nie ma, jednak gdy mam wejść w partnerkę, to zdarza się, że żołnierzyk opada i nie chce wstać :| Czy na takie coś ma wpływ częsta masturbacja? Czy jeżeli np. zrobię sobie miesiąc odwyku od masturbacji, to wszystko wroci do normy? Czy ta masturbacja prowadzona przez tyle lat nie narobiła na tyle poważnych szkód?
Jak byłem mniejszy, miałem z 15 lat i dorwałem jakiegoś świerszczyka, to aż się we mnie gotowało, a teraz nie robi to na mnie zbytniego wrażenia. Chodzi mi o to, czy taki spory odwyk daje szanse na przywrócenie takiej sprawności jak kiedyś? Może jakieś preparaty ziołowe by mi w tym pomogły? Kiedyś wystarczyło zdjęcie w świerszczyku, a teraz potrzebuję naprawdę dobrego filmu porno. Czy istnieje taka możliwość, aby mały się zregenerował?
Na pewno nie jestem impotentem, gdyż zdarza mi się to tylko przy kontaktach z niektórymi paniami, np. gdy laska zdradza kogoś ze mną albo gdy ma miejsce jakiś szybki numerek. Z nieznajomą nie mam takich problemów.
Proszę o odpowiedź.
Pozdrawiam!
