Dzień dobry!
Większość par stwierdza, że po pojawieniu się na świecie dzieci, życie seksualne - czasami w mniejszym, a czasami w większym stopniu - słabnie. Ma na to wpływ gospodarka hormonalna kobiety, która zmienia się w ciąży i podczas porodów. Dominują hormony związane z opieką nad potomstwem, czułością, opiekuńczością, przywiązaniem - a mniejszą rolę grają te związane z pożądaniem, dążeniem, aktywnością seksualnością. Istotna często jest również kwestia zmęczenia opieką nad maluchami i obowiązkami domowymi, stres, niedospanie, brak czasu dla siebie. Także - ocena własnego ciała i własnej kobiecości, seksualności, zmysłowości. Ocenianie siebie raczej jako matki, żony, opiekunki, pracownika - niż kochanki, kobiety. Również stosowanie antykoncepcji hormonalnej niekiedy może dodatkowo obniżać libido.
Częściowo są to zmiany, z którymi warto się pogodzić. Jednocześnie jednak wiele można zmienić. Zachęcam do refleksji nad sobą i przyczynami zmian swojej seksualności (te zmiany są naturalne i nie można im zapobiec, ale nowa seksualność może być równie dobra!), rozmów z partnerem, przemyślenia, czy i dlaczego obecne życie seksualne jest dla Pani mniej atrakcyjne i co mogłoby się wydarzyć, aby seks był dla Pani ciekawszy, bardziej atrakcyjny, aby częściej miała Pani na niego ochotę. Polecam lekturę poradników o tej tematyce lub wizytę u psychologa seksuologa - samej lub z partnerem.
Pozdrawiam!
