Dzień dobry!
Konieczna jest dłuższa osobista rozmowa i większa ilość informacji, aby lepiej opisać i zrozumieć, jaki jest to stan.
Czy są pozycje, w których tak się nie dzieje?
Podczas penetracji pochwy penis uciska pośrednio także inne narządy wewnętrzne - także pęcherz moczowy. Wrażenie potrzeby oddania moczu może być więc naturalne i dotyczy wielu kobiet.
Co wydarzy się, jeśli w inny sposób poradzi sobie Pani ze swoim uczuciem irytacji (np. dzięki relaksowi, poczuciu humoru albo wsparciu partnera) i stosunek nie zostanie przerwany?
Aby zapewnić sobie większy komfort do takich prób może dojść w bezpiecznych dla Pani miejscach - np. pod prysznicem, aby ewentualne popuszczenie moczu nie było kłopotliwe.
Czy podobny stan odczuwa Pani także podczas masturbacji? Czy przeżywa Pani orgazmy podczas masturbacji? Co dzieje się podczas samodzielnej masturbacji z penetracją (np. wibratorem)?
Być może to charakterystyczne uczucie jest związane właśnie ze zbliżającym się orgazmem i warto mu się oddać, nie przerywać stosunku.
Czy problemy związane z układem moczowym zdarzają się też w innych sytuacjach niż stosunek? Czy cierpi/ cierpiała Pani na infekcje dróg moczowych lub ginekologiczne?
Czy podczas pieszczot/ stosunku jest Pani zrelaksowana, rozluźniona, podniecona? - czy też wrażenie parcia na pęcherz stało się już dla Pani na tyle istotnym problemem, że myśli krążą wokół niego?
Pozdrawiam!
