Pękniecia na napletku i odparzenia - co powinienem zrobić?
Witam, mam 28 lat i od kilku lat mam na penisie małe pryszczyki u podstawy troszkę większe. Nie było żadnych złych objawów, więc liczyłem, że same znikną (dużo o tym w internecie). Lecz w ostatnich latach średnio co 2-3 miesiące odczuwałem jakby podrażnienie okolic żołędzia (podczas kąpieli). Nadmienię, że nie więcej od tego czasu kiedy pojawiły się pryszczyki, pojawiły się też mikroskopijne na ustach z jednej strony oraz białe przebarwienia na środku ust. W zeszłym roku zwężył mi się napletek i nie mogłem go zsunąć, ponieważ powodowało to bolesne pęknięcia skóry. Możliwe to było tylko podczas kąpieli pod ciepłą wodą. Po jakimś tygodniu problem zniknął. Jednak od 2 tygodni problem wrócił i nie ustaje. Stosuję tylko codzienną kąpiel i używam tylko mydła. Lecz już po kilu godzinach powraca swędzenie. Pierwsze oddawanie moczu po kąpieli powoduje bolesne pieczenie. Od dzieciństwa choruję na otyłość. Podczas spania w pozycji na boku lub podczas siedzenia (praca biurowa) mój brzuch styka się z czubkiem penisa co w obecnej chwili spowodowało jakby otarcia na penisie oraz odparzenie w postaci czerwonych łuszczących się plam na skórze pod brzuchem. Dodatkowo mam uczulenie, które powoduje, że gdy nie zażyję A*** to swędzi mnie skóra na całym ciele a drapanie powoduje pojawienie się czerwonych plam oraz czegoś w postaci jakby oparzenia pokrzywą. Zdaje sobie sprawę, że dokonałem wielu zaniedbań nie chodząc do lekarza. Proszę o fachową pomoc w analizie mojego problemu oraz dalsze instrukcje. Dziękuje.