Plamienia w 11 tygodniu ciązy

Witam, Jestem w 11-tym tc. Ciąża trzecia. Poprzednie bez większych problemów. Od dokładnie 30-tu dni mam plamienia w: czasem brązowe, czasem czerwone, czasem ciemna krew, czasem jasna, czasem więcej skrzepów, czasem mniej. Łykam trzy razy dziennie Duphaston x2. Byłam diagnozowana przez 3 lekarzy. Żaden nie był w stanie wskazać przyczyny krwawienia na podstawie obrazu usg. Dwóch z nich stwierdziło, ze pecherzyk jest zbyt mały w stosunku do zarodka (wielkość zarodka odpowiada wiekowi ciąży wg dnia ostatniej miesiączki). Żaden z lekarzy nie nakazał bezwzględnego leżenia. Obecnie jestem jednak od prawie dwóch tygodni na l4, ponieważ moja praca jest dość stresująca i wymaga wielu wyjazdów (lotniczych). Prosze o poradę, kiedy plamienie może minąć i czy jego przyczyna może być zbyt mały pecherzyk? Dodam jeszcze, ze na ostatnim usg lekarz naciśnięty przeze mnie doszukał się jakiegoś małego krwiaka ale nie był pewien, ze krwawienie jest z jego powodu. Pogrubienie na błonie pęcherzyka, z którego pewnie będzie tworzyć się łożysko lub pępowina i dziecko będzie się odżywiać (przepraszam, nie jestem lekarzem) lekarz pokazał mi jednak po przeciwległej stronie krwiaka. Choruje od 9-ciu lat na niedoczynnosc tarczycy, jestem pod stała kontrola endokrynologa i moje wyniki są w normie. Bede wdzięczna za poradę. Pozdrawiam
KOBIETA, 37 LAT ponad rok temu

Czego unikać w ciąży?

Ciąża to wyjątkowy czas w życiu kobiety. Właśnie wtedy powinna ona szczególnie dbać o swoje zdrowie i samopoczucie. Obejrzyj film i dowiedz się, czego powinna unikać kobieta w stanie błogosławionym.

redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty