Plastry Fentanylu a leczenie szpiczaka

Leczę się ze szpiczaka.Stosuję plastry Fentanylu od blisko 2 lat w dawce 50-125 w róznych okresach. Teraz wydaje mi się że powinienem zwiększać. Lekarz mówi, że jeśli trzeba to należy zwiększć ale ja obawiam się uzależnienia i tego, że przestaną działać. Chciałbym nawet odejść od tych plastrów - co Pani o tym sądzi? Można przecież stosować inne środki łagodzące ból. O konsultacje z lekarzem jest teraz bardzo trudno a Pani zdanie chcę traktować pomocniczo.Bardzo proszę o odpowiedz. Mam 70 lat.
MĘŻCZYZNA, 70 LAT ponad rok temu

Co o naszym zdrowiu mówi żywa kropla krwi? [Specjalista radzi]

Krew może wiele powiedzieć o naszym zdrowiu, a jeszcze więcej świeżo pobrana, która natychmiast trafia pod mikroskop. Pozwala nam to określić, czy organizm jest zakwaszony, ma odpowiedni poziom wolnych rodników, nie jest obciążony toksynami, pasożytami czy grzybami.

Lek. Marta Gryszkiewicz
84 poziom zaufania

W tej sytuacji priorytetem jest skuteczna walka z bólem. Dlatego też, jeśli dotychczas stosowane dawki fentanylu nie są wystarczające należy rozważyć zwiększenie dawki.
Zamiana fentanylu na inny lek przeciwbólowy może zakończyć się niepowodzeniem, gdyż jest to bardzo silny (i skuteczny) farmaceutyk przeciwbólowy. Inne leki mogą okazać się niewystarczające do zniesienia bólu nowotworowego.
Najważniejszy jest Pani komfort psychiczny znacząco wpływający na jakość życia i przebieg leczenia. Jego osiągnięcie nie będzie możliwe, jeśli walka z bólem będzie niewystarczająca.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty