Poziom progesteronu, a bóle glowy. Czy mają coś wspólnego?

Witam serdecznie. Mam 40 lat, od ok.10 lat przechodzę okres bardzo źle, a właściwie kilka poprzedzających go dni. 4-5 dni przed okresem dostaję kosmicznego bólu głowy - lekarz twierdzi, że to migrena, ale ból pojawia się tylko w te wyznaczone dni. Jego skala jest tak duża, że wymiotuję wiele godzin, a kilka dni później pojawia się okres i tak za każdym razem. Mój lekarz ginekolog podejrzewa, że wszystkiemu jest winny poziom progesteronu. Zrobiłam badanie poziomu progesteronu w 21. dniu cyklu i wynik to: 12,92 ng/ml. Prolaktynę też badałam i była dobra. Proszę o pomoc, bo coraz trudniej znieść taki wielki ból.
KOBIETA, 40 LAT ponad rok temu
Redakcja abcZdrowie
98 poziom zaufania

Szanowna Pani,

Bóle głowy jak najbardziej mogą być spowodowane wahaniami poziomu hormonów płciowych. Migrena jest rodzajem naczyniopochodnego bólu głowy, a poziom hormownów ma przłożenie na skurcz bądź rozkurcz naczyń.

Lekarz słusznie podejrzewa migrenę. Opisywane przez Panią objawy i dni cyklu w których pojawia się ból, wskazywałyby na rozpoznanie  tzw.migreny miesiączkowej. Leczenie jest identyczne, jak w klasycznej migrenie.

Proponuję, aby poczytała Pani opracowania dotyczące tego rodzaju bólu głowy na portalu
www.abcmigrena.pl

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty