Problem z bólami brzucha u 24-latka
Dzień dobry.
Od pół roku zmagam się z bólami brzucha. Aktualnie mój stan zdrowia to bóle na przemian - prawa i lewa strona brzucha pod żebrami, czasem pośrodku, bóle tak jakby nerek, oraz pleców w odcinku piersiowym. Dodatkowo czuję się słabo, mam wrażenie jakbym miał się przewrócić, mam długi czas żółty osad na języku z rana, który muszę intensywnie czyścić..
Badania jakie miałem wykonane i które wyszły dobrze to przede wszystkim USG brzucha, gastroskopia wraz z wycinkiem ( brak helicobakter pylori ), próby wątrobowe, amylaza, witamina B12, magnez, wapń całkowita, żelazo, mocz, kał (brak pasożytów) i kalprotektyne w kale ilościowo. Badałem się również pod kątem kandydozy i lamblii. Test na lamblie wyszedł ujemny zaś wynik kandydozy to jakiś plusik którego nie rozumiem ale lekarz stwierdził, że jest ok.
Jedyne z badań co mi wyszło to podwyższona bilirubina - raz 1.3 i jeszcze innym razem 1.7.
Aktualnie jest ok.
Bardzo proszę o pomoc. Ktoś ma jakiś pomysł co mi może być? Aktualnie lekarz stwierdził że to może być na tle nerwowym i przepisał mi Pramolan i Escipran.
Mimo wszystko czuję się źle. Odczuwam bóle w różnych miejscach na ciele, jednak brzuch nie ustępuje i boli mnie codziennie. Jest wzdęty. Mam dużo gazów - wyszło to nawet na badaniu USG. Ponadto występują puste odbijania, jakby gulgotanie w brzuchu.
Interesuje mnie także ten osad na języku który kiedyś wcale nie miał miejsca.. Jest to intensywny, zółty nalot.
Proszę o porady,
z góry wszystkim bardzo dziękuję.