Problem ze snem u 2-miesięcznej córki

Moja córka ma dwa miesiące i chodzi spać o 2-3 w nocy, bujania na rękach 4 godziny czasem. Widać że jest śpiąca, marudna bo spać jej się chce ale mimo to nie zaśnie a gdy już zaśnoe na rękach to moment odłożenia do łóżeczka i znów się budzi czy to normalne żeby tak malutkie dzieciątko o tej godzinie chodziło spać?
KOBIETA, 27 LAT ponad rok temu

Każde dziecko jest inne, pytanie czy w dzień maluch odsypia. Musi minąć trochę czasu aby ustalił jej się system dzień-noc. Może Pani jedynie prowadzić rytuały wieczorne i czekać, aż córka je załapie

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Problem ze snem u 25-miesięcznej córki

Witam. Od zawsze mielismy problemy ze spaniem naszej corki. Pomimo wprowadzenia i trzymania sie rytualow, wyciszania itp niewiele pomagalo. Teraz corka ma 25msc. Codziennie ma ustalone ze o 21 idzie do swojego lozeczka. Dostaje butelke i jedno z nas siedzi dopoki nie zasnie (zazwyczaj okolo 1h). Noestety okolo 1 sie budzi i nie ma szans na to zeby zostala w lozeczku. Konczy sie tak ze dostaje mleko i spi z nami. Wstaje okolo 8. W dzien tez problem bo nawet gdy jest zmeczona nie chce spac.
KOBIETA, 37 LAT ponad rok temu

Masz zwyczaj towarzyszyć dziecku przy zasypianiu, zamiast zostawić go w łóżeczku i zamknąć za sobą drzwi to zasadniczo w oczach zadającego pytanie masz przechlapane. Boś rozpieściła. Zupełnie jak z noszeniem. Na szczęście w oczach większości rodziców jesteś zupełnie normalna i nie musisz dręczyć dziecka tak wysublimowaną torturą jaką jest nauka zasypiania metodą niech się wypłacze. Bardzo duże badania przeprowadzone w skali globalnej, czyli obejmującej kilkadziesiąt tysięcy dzieciaków ze wszystkich kontynentów pokazują, że wśród maluchów od 0 do 36 miesięcy samodzielnie potrafi zasnąć mniej niż 25% dzieci. Czyli zdecydowana mniejszość.
„Nocne pobudki są wykańczające, ale kiedyś miną, więc nie zostawiajcie dziecka samemu sobie tylko pomożecie uporać mu się z pójściem z powrotem spać bo dzięki temu dacie mu ważną życiowo lekcję, której temat brzmi: mogę polegać na moich rodzicach zawsze, nawet w środku nocy!”
Pozdrawiam.

0

Widzę niekonsekwencje w waszym zachowaniu. Z jednej strony oczekujecie że dziecko będzie spało samo, z drugiej - gdy tylko się wybudzi, pizwalacie spać w waszym łóżku. Tu jest problem, bo dziecko uczy się pewnych nawyków (co potem może się przerodzić w dziecięce "szantaże", bo córka nauczy się, że "przecież ostatecznie ma to, co chce, bo rodzice miękna". Po pierwsze gdy córka wzbudza się w nocy, powinna nadal zostawać w swoim łóżku. Nawet jeśli będzie lamentowac, a będzie na pewno. Po drugie warto dawać dziecku sygnały, że powinno spać samo, np. nie być przy niej codziennie aż zaśnie, lecz skracac ten czas. I konsekwentnie się tego trzymać. Brak konsekwencji może absolutnie zaprzepascic wszelkie starania, stąd pewnie dotychczasowe problemy. Pozdrawiam

0

Witam,

musza Państwo odpowiedzieć sobie na pytanie, czy uważają, że dziecko powinno spać samo u siebie w łóżeczku, czy też z rodzicami. Z pewnością zasypianie przy ciepłych ciałach rodziców jest przyjemniejsze niż ‘samej w łóżku’, więc dziecku się nie dziwimy, że zawsze wybierze tę drugą opcję. Jednak wyobrażam sobie, że wpływa to na Państwa komfort spania, a także w pewien sposób więź między Państwem jest przerwana, gdyż pomiędzy leży ktoś trzeci. Taka sytuacja może wpływać na Państwa relację/pożycie seksualne.
Muszą sobie Państwo odpowiedzieć na pytanie, czego chcą, na czym im zależy, bo jeśli na odzyskania swojego terenu, to z pewnością trening samodzielnego spania u dziecka powinien zostać przeprowadzony. A tutaj potrzebna będzie konsekwencja. Czyli zajrzenie do dziecka, czy na pewno wszystko jest w porządku/czy czegoś nie potrzebuje, ale też danie jasnego komunikatu, że miejscem córki do spania jest jej własne łóżeczko, a nie rodziców. Po kilku nocach (zapewne nieprzespanych) sytuacja powinna się uspokoić.

Pozdrawiam,
Elwira Chruściel

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Problem ze snem u 11-miesięcznej córki

Witam, Mam problem ze snem MOjej 11 miesięcznej Córci. Mała zasypia na noc około 20 i śpi 2- 3 godziny nawet bez zmiany pozycji, ale potem budzi się co 10 - 15 minut i z zamkniętymi oczami kwęka i siada. Wkładamy jej smoczek i dajemy do popicia wodę ale to nie pomaga za chwilę sytuacja się powtarza. nie wiemy czym może to być spowodowane. Robiliśmy badania wyszedł niedobór żelaza ale chyba nie jest to przyczyną. Mała miała skazę białkową jednak podawaliśmy Latopic i teraz je nabiał.Proszę opomoc
KOBIETA, 25 LAT ponad rok temu
Lek. Bartosz Małek
66 poziom zaufania

Szanowna Pani,
W tym wieku dzieci potrzebują bliskiego kontaktu z rodzicami. Być może córka potrzebuje tylko Państwa bliskości. Jeśli jest to dla Państwa duży problem, możecie spróbować przespać jedną noc z córką w łóżku i zobaczyć, czy jej "dolegliwości" ustąpią.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty