Problemy w odczuwaniu i dobieraniu bodźców
Od pół roku mam problemy w odczuwaniu i dobieraniu bodźców, uczuć z zewnątrz. Tak jakbym był w bańce i nie docierało do mnie, do mojego umysłu wszystko. Do tego dochodzi nie odczuwanie radości, szczęścia. Chciałbym się cieszyć, być szczęśliwym, ale coś mi na to nie pozwala. Cierpię również brak koncentracji, często zapominam co mówiłem albo co robiłem chwilę temu.Otaczający świat jest dziwny. Mam podobne objawy do derealizacji. Co zrobić żebym znowu mógł odczuwać wszystko tak jak kiedyś?