Problemy z przewodem pokarmowym i luźne stolce
Witam serdecznie, mój problem wiąże się z jelitami. Od jakichś 4-5 lat zawsze miałem pół luźne stolce tzn. nie płynne, ale również nie w pełni uformowane. Zawsze sporą ilość gazów, wzdęcia brzucha i odbijanie. Szczególnie powyższe dolegliwości ujawniały się po jedzeniu. Dolegliwości raz były bardziej raz mniej dokuczliwe, jednak nigdy nie powodowały jakieś totalnej rozsypki. Od około 5 lat mam również zdiagnozowany jeden, podłużny hemoroid, z czym wiążą się czasowe krwawienia. Bardziej poważny problem dotknął mnie przed dwoma tygodniami, a dokładnie od 18.06.2012. Zaczęły się bardziej uporczywe luźne stolce, czasami półpłynne, czasami płynne. Łącznie ok. 4-6 wypróżnień na dobę. Po tygodniu takich objawów udałem sie do lekarza, który zebrał wywiad, zrobił usg jamy brzusznej i stwierdził, że jelita nie są "przewodnione" i prawdopodobnie to zespół jelita drażliwego. Objawy mimo przyjmowania enteromax, debutir oraz przez 4 dni xifaxanu nie ustąpiły. W zeszłym tygodniu w 2 stolcach dodatkowo pojawiła sie krew (trochę więcej niż zazwyczaj z hemoroidu), co mnie zaniepokoiło i ponownie udałem się do ów lekarza, który wykonał natychmiast sigmoidoskopię i w opisie zawarł mniej więcej tak: "Niewielkie wyprzenie wokół odbytu, napięcie zwieracza zewnętrznego i kanał odbytu prawidłowe. Około 10cm od zwieracza zewnętrznego śluzówka rozpulchniona, krucha, nierówna, czerwona z nalotem włóknika. Zmiana na odcinku około 10cm. Dalej śluzówka miejscami prawidłowa, miejscami plackowato zaczerwieniona. Badanie wykonano do środkowej części esicy, dalej masy kałowe. Pobrano wycinki do badania H.P. Rozpoznanie: zapalenie jelita grubego. Obserwacja w kierunku wrzodziejącego zapalenia jelita grubego. Leczenie: Asamax 4 razy dziennie 2 tabletki, debutir rano i wieczorem, enteromax rano, tribux 3 razy dziennie przed posiłkiem. Na wycinki mam zaczekać 14 dni. Dodatkowo przesyłam wyniki badań laboratoryjnych, które zlecił lekarz. Niestety na badania bakteriologiczne trzeba jeszcze również poczekać około 7 dni. Wyniki morfologii z 26.06.2012: Hematokryt - 46,5% Hemoglobina - 14,9g/dl Erytrocyty - 5,51mln/ul MCHC - 32g/dl MCH - 27,1pg MCV - 84fl RDW - 14,1% Krwinki białe - 8,9tyś/ul Granulocyty - 67,9% Gra - 6,2tyś/ul Limfocyty - 24,7% LYM - 2,1tyś/ul Monocyty - 7,4% MON - 0,6/ul Płytki krwi - 299tyś./ul MPV - 9,3fl PCT - 0.3% PDW - 16,4% OB-3mm/1h ASPAT - 19,6U/l ALAT - 30,1U/l Białko ostrej fazy CRP-ultra - 0,62m g/l amylaza - 39,6u/l żelazo - 23,1ug/dl TSH - 1,320ulU/L Badania kału: giardia lamblia - wynik ujemny pasożyty - nie stwierdzono uwagi: d. liczne komórki drożdży, nieliczne ziarna skrobi Dodam jeszcze, że w chwili obecnej zastosowałem sobie 4 dniową dietę głównie na ryżu i później gotowanym kurczaku, ewentualnie czasami wywar z kurczaka z cienkim makaronem. Schudłem z 71kg do około 67kg po zastosowaniu diety. Kał obecnie około 2-3 razy dziennie, nie uformowany "pół luźny", ale nie woda. Dodatkowo na papierze widoczny śluz. Przepraszam, że tak obszernie, ale chciałem opisać całościowo problem. Proszę o interpretację, czy uważa Pan/Pani doktor, że powyższe objawy jak i wyniki jednoznacznie wskazują na wrzodziejące zapalenie jelita, czy nasuwa się również jakaś inna choroba, dolegliwość. Będę wdzięczny za wyjaśnienie problemu. Z poważaniem, Mateusz wiek: 23 lata wzrost: 180cm waga przed dietą: 71kg, obecnie około 67kg