Promieniowanie elektromagnetyczne a ciąża
Witam! Mam 22 lata, dokładnie od roku pracuję na fizykoterapii, obsługując takie aparatury jak: ultradźwięki, laser podczerwieni, pole magnetyczne niskiej częstotliwości, prądy różnego rodzaju, głównie interferencje, prądy Traberta oraz diadynamik, wykonuję również jonoforezy z różnymi lekami i żelami. Dodam również, że każdy z tych zabiegów wykonywany jest w niezależnym dużym pomieszczeniu na kilku pacjentach jednocześnie. Razem z moim partnerem, z którym jestem już ponad 3 lata chcielibyśmy mieć dziecko. Pani ginekolog po wykonaniu usg oraz cytologii stwierdziła, że wszystko jest ze mną w porządku w budowie moich narządów i jeśli chodzi o proces miesiączkowy. Posiadam jedynie niewielką nadżerkę przy lewym jajniku, która nadaje się wyłącznie do obserwacji. Niemniej chcę zapytać, czy w trakcie starań powinnam zrezygnować z pracy na fizykoterapii? Czy praca w takich warunkach może mieć jakikolwiek wpływ na zajście w ciążę? Czy przebywanie w promieniowaniu elektromagnetycznym wytwarzanym przez każdy z wymienionych aparatów przez 8 h dziennie 5 dni w tygodniu może w jakikolwiek sposób utrudniać zajście w ciążę? Czy, jeżeli by doszło do zajścia w ciążę, należy zrezygnować? Ograniczyć czas pracy na fizykoterapii? Bardzo proszę o rozwianie moich wątpliwości.