Przedwczesne pobudzenia komorowe

Witam, mam 39 lat i mam zdiagnozowaną arytmię komorową i nadciśnienie. Obecnie biorę 1/2 tab. concoru i 1/2 tab. tenoxu tylko rano. Badania są w miarę, tzn. na echo wyszło mi delikatne wypadanie płatka zastawki mitralnej, test wysiłkowy wyszedł ujemnie - serce dokrwione, bez choroby wieńcowej, zdiagnozowano tylko arytmię komorową, test holtera to 1600 dodatkowych pobudzeń komorowych, układających się w bigemię i 1 salwa. Dodam, że nie mam odczuć fizycznych, że ta arytmia mi towarzyszy, tzn. bez zemdleń, kołatań itd. To co mnie dziwi i o to właśnie pytam to fakt, że dodatkowe pobudzenia komorowe mam tylko w dzień, czyli jak się obudzę od 8 rano i zaczynam dzień do 22 wieczorem, a kiedy już położę się z książką zero i tak od 22.00 do 8.00 ani jednego dodatkowego pobudzenia komorowego. W związku z tym mam pytanie. Z czego mogą brać się te pobudzenia w dzień, i czy przy takiej ilości pobudzeń wskazany jest lek biosotal 40 2 razy dziennie po tabletce i jedna tabletka tenoxu, skoro dobrze czuję się na obecnych lekach, a ilość 1600 to chyba nie jest liczba zabójcza? Czy tego rodzaju arytmia jest łagodna czy zaawansowana? Pozdrawiam, Ania
KOBIETA, 40 LAT ponad rok temu

Witam! Arytmia komorowa jaką są przedwczesne pobudzenia komorowe może być podzielona na 2 grupy pod względem przyczyn jej powstania. Pierwsza grupa to chorzy bez choroby organicznej serca (prawidłowa frakcja wyrzutowa, zachowana rezerwa wieńcowa, brak objawów niewydolności serca) u których występuje ekstrasystolia komorowa. U tych chorych nie ma ustalonej przyczyny arytmii (przyczyna jest idiopatyczna), a zaburzenie rytmu nie wiąże się z ryzykiem nagłej śmierci sercowej. Druga to grupa to chorzy z organiczną chorobą serca (np. po przebytym zawale mięśnia sercowego z objawami niewydolności serca), przyczyną tutaj są zmiany niedokrwienne. Rokowanie w drugiej grupie jest zdecydowanie gorsze. W Pani przypadku można mówić o przedwczesnych pobudzenia komorowych o podłożu idiopatycznym, a więc znajduje się Pani w grupie pierwszej. Jak Pani widzi oznacza to, że arytmia nie jest groźna dla życia, ale czasami wymaga leczenia zachowawczego. Jeśli występuje bardzo duża liczba pobudzeń dodatkowych, to może dojść do tzw. kardiomiopatii tachyarytmicznej, czyli patologicznych zmian w strukturze mięśnia sercowego, które mogą doprowadzić do jego niewydolności. Dlatego w przypadku dużej liczby pobudzeń dodatkowych warto jest dążyć do redukcji liczby skurczów dodatkowych. W tym celu stosowane są beta-blokery. Co prawda nie ma Pani żadnych objawów klinicznych związanych z arytmią, ale bezpieczniej będzie zastosować się do zaleceń specjalisty i przyjmować zlecone leki, chyba, że są źle tolerowane wówczas wymagana będzie ponowna konsultacja. Pozdrawiam serdecznie!

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty