Witam. Opis Pana objawów nie jest zbyt szczegółowy, ale za czynnościami układów: współczulnego i przywspółczulnego (łącznie nazywanych układem wegetatywnym) stoją wyżej rozwinięte ośrodki kory mózgowej jako połączenie układu nerwowego "pierwotnego" z "rozumnym" (dlatego na przykład gdy pomyślimy o czymś, czego się boimy, bije nam szybciej serce - układ współczulny uzyskuje przewagę. Dlatego właśnie źródła Pana problemów i sposobu naprawy nie szukałbym w elegancko przez Pana opisanym braku harmonii, ale zaburzenia równowagi psychiki. Jako "ciągły stres" zdarza się pacjentom opisywać kilka grup schorzeń: lęk uogólniony, depresję lub zaburzenia lękowo-depresyjne, zaburzenia adaptacyjne, ale też wiele innych. Istnieje potrzeba weryfikacji Pana stanu przez specjalistę. Nie wiem, z jakiego powodu nie może Pan korzystać z usług publicznej opieki zdrowotnej, ale obecnie bardzo zachęcam do starań, aby wizyta u lekarza psychiatry doszła do skutku. Jako alternatywę, ale zaznaczam że dużo mniej korzystną, proponuję trening autopsychologiczny (ale tu znów sytuacja patowa, bo pierwsze kroki takiej terapii stawia się z psycholgiem), albo poszukanie nieofrmalnej grupy wsparcia dla osób z podobnymi problemami działającej non-profit. Pozdrawiam i trzymam kciuki.
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
Układ współczulny, wraz z układem przywspółczulnym
Leki sympatolityczne to grupa substancji, które ha
Erekcja prącia - zwiększenie objętości, usztywnien
