Przewlekłe bóle podbrzusza a pozytywny wynik testu ciążowego
Witam serdecznie, od około półtora tygodnia mam bóle podbrzusza, podobne jak przy miesiączkowaniu. Zrobiłam dziś test ciążowy, bo okres spóźnia się trzy dni i wynik pozytywny. Troszkę się tego nie spodziewałam i martwię się czy taki ból jest normalny, typowy ból jak przy miesiączce raczej jednostajny, czasem promieniujący na dolną prawą stroną. Wizytę u swojej ginekolog zamówiłam na 7 lutego, wcześniej nie było terminów, czy to nie za późno? Mam jeszcze pytanie odnośnie stosowania leków. Moja odporność jest bardzo nisko, dlatego w takim sezonie grypowym biorę preventić. Proszę o info czy mogę dalej zażywać tran czy od razu go odstawić. Czy to, że brałam tran do dnia dzisiejszego zaszkodzi mojemu dziecku? W ubiegłym tygodniu brałam też urofuraginum, znaczy do wczoraj, bo często sikałam i wydawało mi się, że znowu dostałam zapalenia pecherza po basenie lub jacuzzi - jestem bardzo wrażliwa w tych miejscach. Bardzo proszę o wszystkie dane, czy ta wizyta 7 lutego nie jest za późna, czy mogę brać coś na odporność, czy furagin nie zaszkodził dziecku i czy takie bóle to norma i jak je załagodzić.