Dzień dobry.

Pana podejście do "pierwszego razu" wydaje się być błędne - nie warto skupiać się na "technologii", erekcji i wytrysku. Skoro to będzie pierwsze doświadczenie zarówno Pana, jak i partnerki, lepiej skupić się na samej atmosferze wydarzenia, niż na zdaniu egzaminu męskości oraz na stresie związanym z "daniem plamy".
Najprościej powiedzieć dziewczynie o Pana niepokojach - niewątpliwie ona również je ma (jak się sprawdzi jako kobieta, czy będzie Pan usatysfakcjonowany, itp., itd.).
Niezależnie od powyższego, nie można zapominać o antykoncepcji, ponieważ "pierwszy raz" może również skutkować ciążą.

Pozdrawiam.

Dzień dobry!

Początki życia seksualnego dla większości ludzi wiążą się z pewnego rodzaju stresem i wynikającym z niego trudnościami - to naturalne dla wszystkich nowych sytuacji, wchodzeniem na kolejne etapy życia itp. Nie jest możliwe w pełni tego uniknąć, ani nabrać doświadczenia, którego realnie jak dotąd się nie miało.

Priorytetem jest omówienie z partnerką metody antykoncepcji, a także zadbanie (jeśli stwierdzicie, że jest to dla Was ważne) o bezpieczne, komfortowe miejsce i spokój podczas waszych randek, aby współżycia nie ograniczało niechciane towarzystwo, niewygoda, pospiech itp.

Nie jest też konieczne rozpoczynać aktywności seksualnej od razu od pełnego stosunku. Pierwsze zbliżenia mogą opierać się o pieszczoty, wspólną masturbację, oswajanie się z nagością i różnymi reakcjami ciała (zarówno własnymi, jak i partnerki), wspólne doświadczenie orgazmu itp. - aby sam stosunek był w przyszłości mniej zaskakujący, bardziej przewidywalny, "znajomy".

Mocno ograniczona kontrola nad momentem wytrysku, wytrysk przedwczesny, trudności z uzyskaniem lub utrzymaniem erekcji, bolesność, nieporadność, brak orgazmu itp. mogą się zdarzyć. Nie warto koncentrować się na tym, obawiać ani stosować żadnych specjalnych zabiegów, mających zapobiec "daniu plamy". Zazwyczaj wszystkie te trudności samoistnie mijają z czasem, rosnącym doświadczeniem i pozytywnym nastawieniem.

Pozdrawiam!