Rozdrażnienie i nerwowość po wypadku komunikacyjnym
Witam. Jakies 3 msc temu mialam wypadek komunikacyjny, samochód który mnie potrącił o złamał mi nogę i miednicę. Powrót do zdrowia będzie trwał ok. rok. Zawsze byłam osobą zaradną i nie lubiłam prosić kogoś o pomoc. Obecnie nie jestem w stanie wykonywać sama wielu czynnosci i jestem skazana na pomoc innych. Niestety mam z tym bardzo duzy problem. Przez pierwsze dni po wypadku byłam bardzo rozchwiana emocjonalnie, nie jadłam, nie wstawałam z łóżka gdy nie musialam, potem sytuacja uległa na miesiąc poprawie. Teraz sama nie poznaje siebie. wszystko mnie denerwuje, wpadam w furie gdy ktoś zada mi niewygodne pytanie, gdy wyręczy mnie w czymś inaczej niż ja bym to zrobiła, nie mogę sobie przypomniec przebiegu wypadku chociaż wczesniej pamietałam wszystko, często płaczę bez powodu, krzyczę na bliskie mi osoby bez powodu, wpadam w taką złość, że aż trzęsą mi się ręce.
Nigdy taka nie byłam. Zawsze byłam opanowana ale teraz nie mogę zrozumiec co się ze mną dzieje. Proszę mi powiedzieć czy to jest normalne? Czy to moze miec związek z wypadkiem? Czy jest to jakis uraz albo choroba? Do tej pory nie zwracałam na to uwagi ale sama już przestaję sobie radzic z tym, staję się bardzo agresywna wobec bliskich mi osób praktycznie nie mając do tego powodu, potem płaczę i użalam się nad sobą i później wszystko wraca do normy i tak w kółko. Proszę o odpowiedź co to może być..