Różne wyniki testów ciążowych
Witam!
Zaczynam głupieć, bo nie wiem czy jestem w ciąży czy nie - proszę o pomoc, aby mi to ktoś wytłumaczył. Mam 29 lat. Okres miałam od 7 -13,14 stycznia później okres się opóźnił o 2 tygodnie i był 24 do 29 lutego. Tydzień temu, czyli 17 marca zrobiłam test ciążowy wyszedł pozytywny, chwilę później znowu również był pozytywny. Stwierdziłam, że zrobię na drugi dzień z rana kolejny był negatywny (nie wiem czy był za silny strumień, bo ta druga kreska się tak jakby rozlała) uśmiech znikł z buźki, ale się poddałam i zrobiłam kolejny test przy oddawaniu moczu i był pozytywny.
Zapisałam się na wizytę, która będzie w piątek, ale wczoraj dostałam boli w kręgosłupie i podbrzuszu no i zaczęłam mieć krwawienie. Coś takiego jak okres - ani nie dużo, ani nie mało. Pojechałam wczoraj z tym na pogotowie. Tam lekarz mnie przebadał i powiedział, że jeszcze jest za wcześnie albo w ogóle nic nie było albo doszło do poronienia. Dzisiaj zrobiłam dwa testy ciążowe, pomimo że ten (okres, krwawienie) trwa jeszcze. Te dwa test maja dwie wyraźne dwie kreski, ale wyświetlają już pustą buźkę - dlaczego? Wcześniejsze, które robiłam wyświetlały uśmiechniętą buźkę. Mieszkam za granicą, dlatego piszę, żeby uzyskać jakąś podpowiedź. Wiem, że muszę poczekać jeszcze ze 2-3 tygodnie, będzie można wtedy więcej powiedzieć, ale czemu ten okres i teraz test dwie kreski a brak ciąży.