Skręcenie kostki i opuchnięcie stawu
Grając w koszykówkę skręciłam kostkę. Od razu popsikałam sprayem chłodzącym mogłam normalnie chodzić kostka spuchła. Za tydzień muszę już normalnie chodzić smaruję Altacetem i cały czas leże. Przez noc nogę miałam owiniętą bandażem i rano opuchlizna była mniejsza nic mnie nie boli tylko trochę sina jest. Ową kostkę mam już skręconą 3 raz. Mówią, że po paru dniach powinno przejść jednak trochę boje się że mogą wystąpić jakieś komplikacje do lekarza boje się iść. Myślicie że przejdzie do piątku?