Witam, a jak brzmi pytanie ?
No ale niech będzie :
To co Panu dolega, dolega bardzo wielu ludziom, chociaż właścwie używanie określenia
"dolega" jest grubo przesadzone. W stanie snu czy zasypiania, częstotliwość
EEG graniczna Alfa - Teta, mózg wysyła impulsy elektryczne do mięśni aby sprawdzić czy są jeszcze aktywne, czy też kuż "śpią" . Powoduje to uczucie spięcia, drgawki, skurczu, czy wierzgnięcia. Niekiedy spadania. Są to tzw. mioklonie. Ich pochodzenie jest prawdopodobnie atawistyczno - ewolucyjne .
Leczenie tego farmakologicznie jest moim zdaniem grubo przesadzone, chyba że są to tzw, "piorunujące" mioklonie powodujęce wierzgnięcie obu nóg i korpusu powodujące np. spadnięcie z łóżka. Wtedy branie Biotropilu byłoby uzasadnione, ale
Madopar - lek przeciw chorobie Parkinsona na dokładkę ?
Chyba, że nie napisał Pan wszystkiego w wynikach i badaniach jakiePan przeszedł.
Mam nadzieję że Pan sobie zdaje sprawę, jakie skutki uboczne maję te leki i jak to się może skończyć.
Na Pana miejscu zafundował bym sobie specjalistyczne nagrania MP3, które skutkują
łagodnym przechodzeniem ze stanu świadomości w stan Teta i normalizują biologiczny rytm snu. ( Patrz mój profil)
Pozdrawiam serdecznie
Dzień dobry. Być może ogólnie żyje Pan w stanie podwyższonego napięcia, stresu. Wówczas potrzebne przed zaśnięciem wyciszenie celem przejścia w fazę snu może być utrudnione. Warto na godzinę lub dwie przed planowaną porą pójścia spać unikać stresujących czy pobudzających zajęć, stosować techniki relaksacyjne, zadbać o przyjemności, nawet te drobne. Warto także spotkać się z psychologiem i wzmocnić techniki radzenia sobie ze stresem. Pozdrawiam.
http://progress.warszawa.pl/
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
