Świąd skóry całego ciała i ogromny apetyt na słodycze - co mi dolega?
Strasznie piecze mnie skóra, mam taką ściągniętą, zaczerwienioną i tak jest na całym moim ciele:-( czasem spać nie mogę z powodu strasznego pieczenia głowy i ciała, kiedy zakładam ubrania idzie się zadrapać, jest to nie do wytrzymania, masakra!!!! Ciągle mam skurcze nóg, silny ból po lewej stronie, jakby skurcz mięśnia sercowego, czasem ból w klatce piersiowej, częste kołatanie serca rano i wieczorem – często są to nierówne uderzenia, drętwienie rąk, drżenie. Ostatnio bardzo często pić mi się chce, często chodzę oddawać mocz, kiedyś nie miałam takiej potrzeby:( strasznie czuję się zmęczona, taka nieprzytomna, otumaniona, ciągle spać mi się chce, nie mam chęci na nic, tylko bym spała:( ale oczywiście staram się nie ulegać i jestem w miarę możliwości aktywna i nie chodzę spać, nawet jeżeli już wytrzymać nie mogę staram się coś robić:) często jem słodycze, w sumie cały czas, nie ma bez nich dnia, jem ich strasznie dużo i nie mogę się pohamować:( kiedy przestaję jeść, przez trzy-cztery dni nie mogę wytrzymać, szału dostaję i muszę zjeść:( Pomóżcie – co mam zrobić, by przestać?:-( Czuję się okropnie:( strasznie mam napuchnięty brzuch, ogólnie nie tyję jak na jedzenie takich ilości słodyczy. Czesto mam zgagę, której nie mogę się pozbyć, bardzo mi dokucza rano, popołudniu i wieczorem – czuję cały czas, jakby mnie strasznie paliło w gardle:((((!!! Proszę pomóżcie – dziękuję za pomoc i odpowiedź:) co mam zrobić z tą skórą?? Jest to nie do wytrzymania, a krem wystarcza mi na niecałą godzinę i znów muszę się smarować, by się nie zadrapać, mam zaczerwienienia na skórze:( i co z tymi słodyczami – jak mam sie pohamować?? może jakaś odpowiednia dieta?? mam 21 lat, ważę 52 kg, wzrost 155 cm .