Tabletki antykoncepcyjne a pęcherzyki na jajniku
Witam. Na wstępie chciałabym bardzo podziękować za udzielane do tej pory odpowiedzi. Mój kolejny problem jest następujący: Lekarz podejrzewa u mnie pco, ale tylko na podstawie nieregularnych miesiączek i obrazu usg jajników (powiększony lewy jajnik i widoczne pęcherzyki na obwodzie) Zalecił mi tabletki antykoncepcyjne. Właśnie skończyłam 5 opakowanie i byłam u niego na kontrolnej wizycie (gdyż zamierzam odstawić te tabletki). Na obrazie usg co prawda jajnik nie był już tak powiększony jak ostatnio, ale pęcherzyki, niestety, zostały. Moje pytanie jest takie, bo już się w tym wszystkim pogubiłam: Czy te tabletki były na wysuszenie tych pęcherzyków, czy tylko na wstrzymanie pracy jajników? Wcześniej myślałam, że jak je będę brać, to te pęcherzyki zniką i jajniki będą oczyszczone w sensie, że nie będzie tam już "nic", bo przecież biorę tabletki. I jeszcze jedno - czy biorąc te tabletki mogły mi się utworzyć jakieś pęcherzyki na prawym jajniku, bo na przedostatniej wizycie lekarz mi mówił, że prawy jajnik jest "czysty", a jak byłam ostatnio to coś wspominał o jakiś pęcherzykach. Dodam, że tabletki brałam regularnie i żadnej nie pominęłam. Już się w tym wszystkim pogubiłam. Pomocy:(