Tachykardia po narkotykach i alkoholu
Dzień Dobry. Mam maly problem. W sobote byla impreza i postanowilem sprobowac marihuany. Zlapalem malego buszka i przez chwile byl spokoj. Potem smiechy mnie nawiedzily. Teraz gdy jest Poniedzialek to sie troche martwie, gdyz moje serce troche szybciej wali. Tetno tez troche nie w formie. Nie mam na nic ochoty, nic mi się nie chce. Mam sie bac? Samo to przejdzie i po jakim czasie? Dodam, ze pierwszy raz wtedy zapalilem. Dodam także, że był alkohol i trochę go wypiłem.